Pomyślałem, że może dam pierwszy dokładniejszy opis roweru, bo na razie żadnego nie widać :P
Tak więc jestem szczęśliwym posiadaczem Hexagona v2 rocznik 2006, dane napisze na razie z głowy, w razie czego proszę o uwagi, to będę wnosił poprawki
Parę słów o specyfikacji
Rama: stal Hi-Ten, 19"
Osprzęt: tył - Shimano Tourney, z przodu Shimano 42t, 21 biegów
Manetki: Shimano V-brake (tak, te co mają w jednej obudowie hamulec i manetkę) z systemem Rapid-fire
Koła: 26"
Amortyzator przedni: Zoom Tracker 550(skok 55mm)
Hamulce: przód - tarczowe, siłownik mechaniczny; tył - V-brake
http://img194.imageshack.us/img194/4052/hexagon1.th.jpg http://img205.imageshack.us/img205/7038/hexagon2.th.jpg
Sorki za jakość zdjęć, robiłem je komórką w piwnicy
A teraz kilka słów ode mnie. Rowerem przejechałem 2000km i jestem zadowolony ogólnie. Jednak po 3 miesiącach zrobiłem pierwszą modyfikacje: usunąłem siłownik hamulca tarczowego i założyłem zwykłe V-brake'i. Czemu? Ich skuteczność mi nie odpowiadała. Nie mogłem ich ustawić na tyle ostro, żeby zawsze zatrzymywały mi rower w miejscu, a tak właśnie lubię jeździć. Po za tym strasznie ocierała tarcza o klocki i już przy 30 km\h zamieniało się to w jednostajny szum. Usunąłem ciężki siłownik, założyłem zwykłe szczęki za 20 zł i jestem bardzo zadowolony. Jeśli chodzi o przerzutki, to niemal nie musiałem ich regulować, wszystkie przełożenia wchodziły jak trzeba, a manetki rapid-fire są na prawdę wygodne. Muszę też powiedzieć parę słów o ramię. W mojej wersji rama jest trochę "kombinowana". W tym samym czasie miałem okazję pojeździć na normalnym v2 i jest parę różnic. Po pierwsze - ster. W tej wersji jest osadzony nieco niżej co powoduję, że bardziej garbimy się podczas jazdy. Jednak, przynajmniej mi, daje to lepsze "czucie' roweru. Co kto lubi. Druga rzecz - rama jest chyba trochę krótsza (i nie mówię tu tylko o tym, że jest to 19" zamiast 21"). Siedzi się jakby bliżej steru. Tak jakby ktoś pytał - mam 176cm wzrostu. Mi to całkiem odpowiada, rower może nie jest strasznie wygodny w jeździe na wprost, lecz w terenie czy podjazdach lepiej się nim operuję. Krzywizna ramy jest tak ustawiona, że rower jest damsko-męski, i nie powiem - to się sprawdza. Przy upadkach z siodełka niższa rama parę razy ocaliła mnie przed bólem ;)
Nie wiem co więcej napisać, rower uważam za godny polecenia, zapłaciłem za niego 669zł i był wart tych pieniędzy. Szczególnie, że gięta rama zwraca uwagę ^^ Należałoby tylko dołożyć 20zł za komplet nowych hamulców. W razie pytań - chętnie odpowiem na wszystkie.
PS. Czekam też na uwagi dotyczące recenzji.
PS 2. Źle umieściłem trochę temat, przepraszam, mój błąd. Bardzo proszę o przeniesienie do "Strona Główna » Sprzęt rowerowy » Testy" Po nazwą "[Rower] Kross Hexagon v2"