Znaleziono więcej niż 1274 wyników

Wróć do listy podziękowań

Zaraz dawaj ... a mi te głupsze pomysły wstyd zacytować, dlatego coś stonowanego.

Złota Jesień - 10-tka Rzekuńska

lub odmiana:

Złota Jesień - Rzekuńska Dycha

A może mało używana nazwa jak:

Ćwierćmaraton Rzekuński

... tylko odrobinę by trzeba bieg wydłużyć :)

A idąc dalej tym torem to może:

Bursztynowy Ćwierćmaraton

... tylko że na pucharze by trzeba zatopić bursztynową łzę.
Bursztynowa Łza ... ??? ... eee chyba lepiej porzucić ten tor :)
przez Pijący_mleko
15 lip 2011, o 12:26
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Sobota (16.07.2011)
W piątek wieczorem dowiedziałem się ze nasi jadą do Marek na Memoriał Bercika, mimo ze nie zrobili rezerwacji. Jechali na własne ryzyko mnie wiedząc czy dostaną dopuszczeni do startu z powodu limitu zawodników.
Decyzja moja i krulika mogła być tylko jedna, jedziemy też.
Trzy osobowa ekipa, która przyjechała przed nami wystartowała w Memoriale, a krulik przespał kolejkę lub nie był do końca zdecydowany.
Dlatego podzieliliśmy się aparatem fotograficznym i rolą kibica.
https://lh3.googleusercontent.com/-XSA9UAYdtqk/Ti1Bf96yGKI/AAAAAAAABPE/WmAJdWBDrYs/s720/IMG_2694.JPG
Dario chyba nie ma do mnie szczęścia, drugi raz mu kibicowałem i drugi raz musiałem zająć się jego kontuzjami.
Chyba biję się kibicować mu trzeci raz.

Niedziela (17.07.2011)
Przejechałem się co najmniej na 20 rowerach, ze 40 rowerów zamocowałem na stelażu przyczepy.
O jakości niektórych z nich trudno by było wyrazić w neutralnych zdaniach.
W dniu spędzonym na zadaniach logistycznych, nawet widok stalowego żółtego szosowca o zaciętej twarzy, jadącego w kierunku Goworowa został zignorowany, aby nie odblokować myśli ze tego dnia nie pojeżdżę dla przyjemności.
przez Pijący_mleko
26 lip 2011, o 15:22
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

http://www.ostroleckie.pl/luba/dane/pliki/Galeria/1348/dsc09845_normal.jpg

Zapraszam wszystkich chętnych do odprowadzenia grupy pielgrzymkowej.
W grupie będzie ok. 30 rowerzystów,
więc jak zbierze się jeszcze spora grupa odprowadzających,
to zrobimy spory peleton rowerowy, jaki dawno Ostrołęka nie widziała.

Nie trzeba daleko odprowadzać grupy.
Kto nie będzie miał czasu lub kondycji wystarczy ze dojedzie z nami do rogatek miasta, ale miło będzie jak znajdą się odprowadzający aż do Czerwina.

W poprzednim roku grupa przed wyruszeniem na trasę zrobiła małą rundkę po ulicach Ostrołęki.
Może i w tym roku spróbujemy się tak pokazać ostrołęczanom.

Zapraszam
przez Pijący_mleko
28 lip 2011, o 11:00
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Jak Wojtek jechał na takim rowerku to miał prawo być zmęczony.

https://lh4.googleusercontent.com/-fYLnfkEy-y4/Ti1FYGd68QI/AAAAAAAABSA/YSsNsc77RJA/s720/IMG_2768.JPG


Inne zdjęcia moje i krulika25:
https://picasaweb.google.com/115348590255449902729/MemorialBercika2011?authkey=Gv1sRgCLSM_IH1j5f-wwE

następnym razem zastanowię się czy tak często pozwalać robić zdjęcia krulikowi ;)
przez Pijący_mleko
25 lip 2011, o 11:51
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Przypomnijcie mi jaki okrzyk (komplement) wydała przygotowana do zdjęcia grupa ;)

https://lh6.googleusercontent.com/-o5QBi50K8lc/Tj-uCi4cOeI/AAAAAAAAAQc/SvUpiN7rFCw/s720/IMG_5188.JPG



Większość forumowej ekipy:

https://lh5.googleusercontent.com/-2ResbuHw1oE/Tj-uE2VakyI/AAAAAAAAAQg/vpCHHwNWeto/s720/IMG_5189.JPG



Nad czym krulik tak wybredza

https://lh6.googleusercontent.com/-ka9Cg-bJWwU/Tj-wG5hD7nI/AAAAAAAAAT4/i9cClDhkKos/s720/IMG_5314.JPG


Takie
https://lh5.googleusercontent.com/-7PNF6z7NUjE/Tj-u9Z_wgvI/AAAAAAAAAR8/Ufm8Nr7mY-A/s720/IMG_5222.JPG
i inne zdjęcia pod adresem:

https://picasaweb.google.com/109532343110868694639/LegiaMTBRozan#
przez Pijący_mleko
8 sie 2011, o 11:08
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

https://lh4.googleusercontent.com/-vL0u8NfS6IM/Tj62LiibvTI/AAAAAAAAAcI/gaG7lOZ0L2U/s400/DSCF1566.JPG https://lh4.googleusercontent.com/-PF3KRbYF7-s/Tj62w4cqaiI/AAAAAAAAAcI/AuEO1qFqk0I/s400/DSCF1586.JPG https://lh4.googleusercontent.com/-66fcSoTG6RY/Tj62_bqs8jI/AAAAAAAAAcI/0TrZNTI8r6Q/s400/DSCF1594.JPG

Autor Jacek Kosiński : https://picasaweb.google.com/100148016009639804894/PolandBikeMaratonEtap8Gostynin07082011?authkey=Gv1sRgCJf8yJDjztnFeg#

http://lh6.ggpht.com/-UwI24J26PQY/Tj79204IAeI/AAAAAAAABNI/xg-ShwkcF20/s400/DSC00755.JPG
Autor B B : http://picasaweb.google.com/102349837821846037834/PolandBikeGostynin#
przez Pijący_mleko
9 sie 2011, o 11:57
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Po tym co przeczytałem o mnie muszę zareagować :(

no dobra mamy mleko i przykład Pijacego który pije mleko jak auta benzynę, ma to swoje wady i zalety, wadą chyba jest to że działa krótkotrwale i przypominając sobie stan Pijącego po Kaszebie jakoś nie zachęca, Niestety na KaszebeRunda miałem w bidonie tak zachwalane przez wszystkich napoje energetyczne i to był błąd, bo tylko na pierwszym bufecie z cudem znalazłem odrobinę potrzebnego mi napoju.
Próbowałem jeszcze inne napoje w ostatnim czasie i kończyło się to tym najczęściej ze trenujący ze mną krulik sam wypatrywał najbliższego sklepu aby mnie tam dociągnąć, bo moje tempo jazdy po użyciu tych napojów gwałtownie spadało.

Gdyby Pijący na Kaszebe prawidłowo się odżywiał i pił iso więcej niż prawdopodobne, że przy jego niezłym wytrenowaniu dojechałby bez żadnych kłopotów. Dobrze ze użyłeś słowo "gdyby".
Jak już pisałem mam ujemną reakcję na "iso" i inne specyfiki.
A co do jedzenia to tyle we mnie zmuszaliście zalecanego przez Wasz jedzenia i batoników ze na metę Kaszebe zajeżdżałem z okrągłym brzuchem.
Więc jak jeszcze raz usłyszę od kogoś ze za mało i nieodpowiednio jadłem na Kaszebe to się obrażę.
Po zawodach dopiero następnego dnia w południe w czasie powrotu doszedłem do normy, gdy już cała obsada samochodu podkarmiała mnie zachomikowanymi produktami nabiałowymi i szukała dużego sklepu po drodze abym mógł dopaść produktów umieszczonych w lodówkach.

W tym roku eksperymentowałem też batonami proteinowymi i niezaobserwowaniem żadnej nadzwyczajnej reakcji organizmu, czyli reaguję na te produkty neutralnie, tak jak na zwykły posiłek.

Mój wniosek jest taki.
Każdy organizm ma indywidualne reakcje na różne wspomagacze.
To co pomoże komuś niekoniecznie tak samo zadziała na innych.
Dlatego proszę się nie wypowiadać jak będę reagował na rożne produkty skoro nie znacie moich zapotrzebowań.
Mam znajomych którzy dokładnie zaobserwowali moje reakcje na te specyfiki, więc mogą poprzeć moje wnioski.
przez Pijący_mleko
10 sie 2011, o 08:27
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

http://www.sport.moja-ostroleka.pl/images/moja-ostroleka-logo.png

Artykuł na portalu moja-ostroleka.pl
http://www.sport.moja-ostroleka.pl/art1313600583,kolejne-starty-kolarzy-mtb-zdjecia


http://forum.to.com.pl/public/style_images/mr//portal_to.gif
Artykuł i zdjęcia na stronie Tygodnik Ostrołęcki
http://www.to.com.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110818/SPORT_INNE/476029879

http://www.to.com.pl/apps/pbcsi.dll/bilde?NewTbl=1&Site=TO&Date=20110818&Category=album&ArtNo=620940550&Ref=PH&Item=11&MaxW=135&MaxH=110&border=0
przez Pijący_mleko
18 sie 2011, o 09:22
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Popieram.
Rewanż musi być.
przez Pijący_mleko
22 sie 2011, o 07:33
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Widzę ze jojas był szybszy :)
Zdjęcia które na czasówce zrobił krulik25

https://lh3.googleusercontent.com/-aUxpUbrXohY/TlNT4lThScI/AAAAAAAAA2A/DmhxuRtMW8M/s128/IMG_6094.JPG . https://lh6.googleusercontent.com/-tlAkMjFvy-0/TlNT9-dTD3I/AAAAAAAAA2I/PyYBmlmilq0/s128/IMG_6096.JPG . https://lh6.googleusercontent.com/-PiisO475eKw/TlNUF6A_MyI/AAAAAAAAA2Q/-DM1tywqyQ8/s128/IMG_6098.JPG . https://lh6.googleusercontent.com/-pNscYfXWs1w/TlNUIyLHiQI/AAAAAAAAA2Y/ZB7jBo2nRps/s128/IMG_6101.JPG . https://lh4.googleusercontent.com/-VBg0YKz-cKw/TlNUXXy_leI/AAAAAAAAA2o/XYv1yDH97Zo/s128/IMG_6105.JPG . https://lh4.googleusercontent.com/-wqzixyOwufc/TlNUeR8bCDI/AAAAAAAAA2w/XoHN-zAS8c4/s128/IMG_6107.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-qRZcV_xORbU/TlNUefExJaI/AAAAAAAAA20/T0q119D9SBo/s560/IMG_6108.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-zJhaWMiIXMo/TlNV2XYII7I/AAAAAAAAA4o/AZ_CyoVxwNw/s132/IMG_6145.JPG . https://lh3.googleusercontent.com/-Cg1nPu8WN9A/TlNWefEOMoI/AAAAAAAAA5c/955oX16MuSA/s132/IMG_6166.JPG . https://lh5.googleusercontent.com/-dZPeWj7l4K0/TlNWow-OWNI/AAAAAAAAA5o/mx1j4ztYObo/s132/IMG_6175.JPG . https://lh4.googleusercontent.com/-8ozot6bD4BA/TlNX-wLBxjI/AAAAAAAAA7Q/Tsk0t3h3YQA/s132/IMG_6215.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-xcQZKVXqmZk/TlNXHf-xT8I/AAAAAAAAA6M/FIXXuX8VI9M/s560/IMG_6192.JPG

Więcej: https://picasaweb.google.com/109532343110868694639/CzasowkaCzarnowiec2011?authkey=Gv1sRgCMX5q9_f7fLYMQ#
przez Pijący_mleko
23 sie 2011, o 09:12
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Dziękuje Krzysiek
przez Pijący_mleko
23 sie 2011, o 08:55
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

04.09.2011 - Tłuszcz

[center] 04.09.2011 - Tłuszcz - Poland Bike Marathon [/center]
http://www.polandbike.pl/stopka_logo.jpg http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/f/fe/POL_T%C5%82uszcz_COA.svg/96px-POL_T%C5%82uszcz_COA.svg.png 04.09.2011 - Tłuszcz - Poland Bike Marathon - X edycja 2011


Informacje o wyścigu
Dziesiąty etap cyklu Poland Bike Marathon 2011. Poland Bike Marathon trzeci raz z rzędu zawita do Tłuszcza, oddalonego od Warszawy o zaledwie 34 km. Mimo typowego mazowieckiego krajobrazu, ściganie w okolicach Tłuszcza, będzie niezwykle atrakcyjne. Trasa jest dość interwałowa i charakteryzuje się zmiennością nawierzchni. To będzie kolarskie święto w Tłuszczu, prawdziwe rodzinne pożegnanie wakacji na dwóch kółkach. Miasteczko, Biuro Zawodów, start i meta znajdą się w pobliżu Urzędu Miejskiego w Tłuszczu, nieopodal Ogródka Jordanowskiego i stacji PKP. Rywalizacja rozegra się na trzech dystansach: MAX (50 km), MINI (25 km) oraz FAN (7 km – dla uczniów i uczennic szkół podstawowych, otwarte mistrzostwa Tłuszcza w kolarstwie górskim). Na terenie Miasteczka Poland Bike swoje wyścigi Mini Cross będą mieli też najmłodsi w wieku 2-4 i 5-7 lat.

Miasteczko Poland Bike[/b]:
Tłuszcz, ul. Szkolna, przy Urzędzie Miejskim, obok Ogródka Jordanowskiego i stacji PKP Tłuszcz

Dystans MAX : ok. 53 km ; jedna runda ; start godz.: 12:00
Dystans MINI: ok. 25 km ; jedna runda ; start godz.: 12:00
Dystans FAN : ok. 7 km ; jedna runda ; start godz.: 11:00
Dystans MINI-CROSS : 300 m (dzieci 2-4 lat) ; 600 m (dzieci 5-7 lat)


Mapa z trasą wyścigu dystans MAX:
http://www.polandbike.pl/mapki/2011_10_max_s.jpg


Źródło informacji : http://www.polandbike.pl/index.php?action=pbm201110&id=lokalizacja

>> REGULAMIN zawodów <<

.........................
Lista zawodników powiązanych z forum, którzy dopuszczają możliwość startu w zawodach - 04.09.2011 - Tłuszcz - Poland Bike Marathon - X edycja 2011
http://www.cyklopedia.mazoviamtb.pl/plakietki/9001.png . http://www.cyklopedia.mazoviamtb.pl/plakietki/10542.png . http://www.cyklopedia.mazoviamtb.pl/plakietki/9381.png
http://www.cyklopedia.mazoviamtb.pl/plakietki/9818.png

______________________

http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_8_12.gif
przez Pijący_mleko
30 sie 2011, o 12:19
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Karlskrona Bike Marathon

Na imprezę sportową Karlskrona Bike Marathon zostałem namówiony przez znajome rowerzystki.
Trochę wzbraniałem się przed podjęciem takiej decyzji, ale koleżanek cierpliwość, niska cena oraz ze już brałem udział w imprezie KaszebeRunda które było organizowane przez tego samego organizatora, skłoniło mnie do wzięcia udziału w Karlstrona Bike Marathon.

Na wyjazd ostatecznie zdecydowało się 10 osób z Ostrołęki i okolic.
Czyli: Agnieszka, Ania, Ania, Aneta, Jacek, Marcin, Marian, Piotr, Józef i Waldemar.
Pierwsza 5 osobowa ekipa ruszyła z Ostrołęki już o godz. 7:00 w piątek 26 sierpnia.
Nasza grupa po załadowaniu rowerów i bagażu na przyczepę była gotowa o godz. 9:00.
Przed godziną 17:00 w porcie czekało już prawie 200 uczestników KBM.

https://lh4.googleusercontent.com/-T86dnJ0y-I4/Tl4CRQAoXRI/AAAAAAAAA_c/JcRRipRV3WQ/s720/IMG_7363.JPG

Wszystkie formalności dokonano bardzo szybko, bo wystarczyło ustnie podać nazwisko i już się miało klucz do pokoju na promie.
Wszyscy uczestnicy zwartą grupą przejechali przez otwarte bramki, by wjechać rowerami na pokład samochodowy promu Stena Line.
Na pokładach pasażerskich czekały już na Nasz 2-osobowe kajuty i kolacja, gdzie każdy miał szeroki wybór potraw.

https://lh4.googleusercontent.com/-Xf-sDreUZwo/Tl4DO2aKIzI/AAAAAAAABBY/xlpfUuCp8s4/s720/IMG_7461.JPG

Prom Spirit wypłynął o godz. 20:00.
Przez cały wieczór i część nocy zabawialiśmy się na promie korzystając z licznych atrakcji.
Szczególnie dziewczyny przez długie godziny szalały na parkietach dyskotek na 9 pokładzie. (zdjęcia ocenzurowano ;) )
W sobotę rano po smacznym śniadaniu już w strojach kolarskich opuściliśmy prom.

https://lh3.googleusercontent.com/-6y9Kn6K5yYs/Tl4DZyzh4PI/AAAAAAAABBw/H03w81mQDjc/s720/IMG_7473.JPG

Na miejsce startu czyli terenu Blekinge Heath Arena w Karlskronie mieliśmy do pokonania 10km przez miasto.
Zawodnicy startujący w sobotę mieli do wyboru spróbowania swych sił na dystansach 130 lub 190 km.
Cała nasza 10-osobowa ekipa wybrała dystans 130km.

https://lh4.googleusercontent.com/-CNzGxad3kMU/Tl4ENA6d6LI/AAAAAAAABDM/aPVOulLxAU4/s720/IMG_7510.JPG

Organizatorzy wypuszczali zawodników co 5 minut w 15 osobowych grupach.
My ruszyliśmy w jednej grupie, Marcin szybko wyskoczył do przodu bo jako jedyny jechał na szosówce i postanowił szybko zakończyć sobotni etap.
Reszta paczki narzuciła własny styl jazdy co skutkowało tym ze oderwaliśmy się od zawodników którzy wystartowali z nami, ponieważ było to dla nich za szybkie tempo.
Gładko wyprzedzaliśmy grupy, które wystartowały przed nami, a styl w jakim braliśmy liczne podjazdy na trasie wzbudzał podziw wyprzedzanych zawodników, szczególnie gdy widzieli ze w Naszej zgranej ekipie są cztery dziewczyny, po których nie było widać wysiłku związanego z pokonywaniem trudnych podjazdów.
Na trasie czekały bufety regeneracyjne. Ostatni bufet miło Nasz zaskoczył. na tym bufecie można było skorzystać z basenu, czego wielu zawodników nie mogło sobie odmówić.

https://lh5.googleusercontent.com/-utY8bAGXU-M/Tl4FTUJhVCI/AAAAAAAABFM/Cu1HFqKcL-s/s720/IMG_7577.JPG

W miejscowości Kalmar mieliśmy metę pierwszego etapu.
132 km odcinek przejechaliśmy w średnim tempie 27km/h, byłem zadowolony z jazdy bo tym razem, odwrotnie niż na KaszebeRunda, Nasza mała ekipa miała inny skład i lepszy styl jazdy, co skutkowało ze na metę dojechaliśmy w dobrej formie.
Po odebraniu bagażu i odświeżeniu się w hotelu ruszyłem z krulikiem na rynek główny w Kalmarze, a po kolacji zorganizowanej przez organizatora w restauracji przy rynku, przez długie jeszcze godziny włóczyliśmy się po Kalmarze, zwiedzając m.in stare miasto, port, katedrę i ratusz.

https://lh4.googleusercontent.com/-lX32r_uSktg/Tl4Fme-kTfI/AAAAAAAABFs/SIBUgjrBdLc/s720/IMG_7602.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-jVRGmsfA-VI/Tl4GBA-R3uI/AAAAAAAABGo/qUMAORH3gCw/s720/IMG_7628.JPG

W niedzielę po hotelowym śniadaniu ja i krulik zorganizowaliśmy sobie kolejne zwiedzanie miasta, ale tym razem na rowerze.
Zrobiliśmy przed startem jeszcze 12 km zahaczając o most Olandzki oraz piękny Zamek Kalmarski.

https://lh4.googleusercontent.com/-pwGnY8X0XOI/Tl4G4ZO0ETI/AAAAAAAABIY/gH7nnlioP44/s720/IMG_7699.JPG

W drugim etapie wyścigu zawodnicy znowu mogli wybrać dwa dystanse czyli 135 i 90 km.
Start zorganizowany był tak jak w dniu poprzednim.
Na 10-tym kilometrze miałem pecha.
Jadący za mną rowerzysta uciekając na prawo, przed pojazdem z naprzeciwka, zaczepił o moje tylne koło.
Mnie wyrzuciło z roweru i szorowałem przodem nawierzchnię bitumiczną.
Amortyzacja upadku rękami oraz obowiązkowy kask uchroniły mnie przez poważniejszymi skutkami.
Na początku jako rowerzysta oceniłem stan roweru, który ucierpiał tylko odrobinę i nadawał się do dalszej jazdy, a następnie wyszukałem uszkodzenia jakich mogłem doznać ja i współuczestnik kraksy.
Na miejsce zdarzenia szybko zostali wezwani ratownicy, którzy przemyli i opatrzyli nam rany.
Niestety rower współuczestnika kraksy nie nadawał się do jazdy i musieliśmy poczekać jeszcze na serwis, który dostarczył sprawny rower.
Straciliśmy ponad 30 minut na miejscu wypadku i wszyscy zawodnicy już nas wyprzedzili.
Bóle u kolegi nie pozwoliły mu na szybką jazdę i do pierwszego bufetu czyli 20km jechaliśmy spokojnym tempem.
Na bufecie spotkaliśmy wielu zawodników jadących wolno i tam mój towarzysz postanowił ze zostaje z nimi.
Ja po szybkim posiłku postanowiłem gonić moją ekipę, choć wiedziałem ze raczej nie mam szans.
Narzuciłem sobie równe i szybkie tempo jazdy.
W czasie dwugodzinnego pościgu, miałem wiele wątpliwości czy samotnie mam szanse dogonić pracującą grupę, przeciwny wiatr na całej trasie był moim jedynym towarzyszem bo nikt mnie nie osłaniał przed nim a wyprzedzani zawodnicy byli za słabi by siądź im na kole by wspólnie walczyć z wiatrem.
Ból obydwu nadgarstków, prawego barku i biodra oraz szczęki, motywowały mnie jednak do ciężkiej pracy.
Moją grupę dogoniłem na 75 km.
Byłem zaskoczony sytuacją jaką zastałem.
Do mojej grupy dołączyło około 15 rowerzystów, którzy poznali naszą prędkość na sobotnim etapie i chciało dzięki nam szybko dojechać do mety.
Niestety Ci którzy dołączyli do moich kolegów i koleżanek nie dawało zmian i nad tempem jazdy pracowała tylko Nasza grupa.
Po przekroczenie mety i po szybkim zeskanowaniu naszych wskaźników przez sędziego mieliśmy jeszcze kilkukilometrowy spokojny przejazd przez miasto na bardziej reprezentacyjne miejsce dekoracji, gdzie czekał na Nasz obiad i małe co nieco do picia oraz masaż regeneracyjny.

https://lh3.googleusercontent.com/-CiSyRheur-4/Tl4IvcRHdXI/AAAAAAAABLY/mWxUHUEUk0E/s720/IMG_7800.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-XBEzCZ1ClvM/Tl4IoGHPTcI/AAAAAAAABLM/lPkHxFlu_8w/s720/IMG_7779.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-EQ-2h09BaIw/Tl4IgtojBRI/AAAAAAAABLA/IpkyNiTmT_c/s720/IMG_7771.JPG

Po części oficjalnej ruszyliśmy do portu i po sprawnym załadunku na prom znowu bawiliśmy się do późnej pory nocnej czyli do godziny o której załoga miała już nasz dość.
Do Gdyni dopłynęliśmy w poniedziałek o 9:00.

Na liczniku wyszło ze w Szwecji przejechałem 263 km

Chciałbym podziękować organizatorowi za piękną imprezę jaką był Karlskrona Bike Marathon.
Za to ze mogłem podziwiać piękne Szwedzkie krajobrazy i nieźle się zabawić.
Dziękuję koleżankom i kolegom za wspólnie wpędzone chwile na rowerze i w czasie wolnym.
Chciałbym bardzo powtórzyć taką imprezę w przyszłym roku.

https://lh5.googleusercontent.com/-OOcuBSWjXcc/Tl4IY-4jEdI/AAAAAAAABK0/2Qht5RXzEbI/s512/IMG_7758.JPG
Takie i inne wyselekcjonowane zdjęcia pod linkiem : https://picasaweb.google.com/109532343110868694639/KarlskronaBikeMarathon2011?authkey=Gv1sRgCNe5q4qf4bOSXQ





Ps
Jak nie dacie jakiegokolwiek znaku ze przeczytaliście ten trochę sztywny tekst, to więcej nie będzie mi się chciało pisać relacji :mad:
A mówię na poważnie :!:
przez Pijący_mleko
31 sie 2011, o 14:00
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Znalezione w sieci

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=9aqohARPClg&feature=player_embedded[/youtube]

Ja wypatrzyłem na filmie większość z Naszej grupy.


Poniżej galeria i mapy autorstwa:
Galeria Lech Jewtuszko
Mapy Trasa pierwszego etapu
Trasa drugiego etapu



Zdjęcia i filmy autorstwa OIO:
https://picasaweb.google.com/aleksander.plinski/KarlskronaBikeMarathon2011#
https://lh5.googleusercontent.com/-kjHXsB1lEnc/Tl6q736vJ6I/AAAAAAAAFpw/4RHK2OAS0Ck/s640/20110827_073957.JPG
przez Pijący_mleko
1 wrz 2011, o 08:29
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Trza wrócić do dziennika bo już są zaległości, a czasami ktoś to czyta :zdziwko:


Czwartek (25.08.2011)
Do Karlskrone Bike Marathon mało czasu a ja dalej gorączkuje i kaszlę.
Więc wykonałem taki plan:
Mała dawka roweru rano i popołudniu, szykowanie samochodu i załadunek przyczepy
a wieczorem 2,5 godzinna terapia po pierzyną ale na poduszce elektrycznej ustawionej na maksa plus polopiryna.
Wypociłem chyba ze dwa litry płynów, bo nawet z odkrytych części ciała lało się strumieniem.
Korzyść ... udało mi się trochę dłużej poczytać książki bo ostatnio mało ich pochłaniałem.

Po takiej terapii jednak nie miałem sił na pakowanie, oj ciężko to szło i wielu rzeczy zapomniałem zabrać.
Trzeba było pakować się wcześniej.



Piątek (26.08.2011)
Długa droga do Gdyni, a czas ciągnął się jak świeża guma.
Pogoda za to rewelacyjna czyli słońce próbowało zrobić z busa mikrofalówkę.
Dobrze ze czasami dało się posłuchać rozmów współpasażerów a raz nawet znalazłem półgodzinną pracę dla obu rąk
i tylko szkoda bo taką robótkę mogłem zrobić jeszcze ze dwa razy i czas szybciej by zleciał ale nie było zapotrzebowania.
Dlatego częściej zdarzało mi się uciekać w zakamarki mojej wyobraźni czyli miałem chwilowe oderwania od rzeczywistości.
Parkowanie w Gdyni przyjąłem zatem z ulgą.
Dziewczyny urwały się na zakupy (normalne ;) ) a ja z krulikiem zaczęliśmy myszkować po porcie i czasami nawet ogrodzenia nie były przeszkodą.
https://lh4.googleusercontent.com/-T86dnJ0y-I4/Tl4CRQAoXRI/AAAAAAAAA_c/JcRRipRV3WQ/s640/IMG_7363.JPG
Potem odprawa i ... dostaliśmy kajutę na innym pokładzie niż dziewczyny :zly:
Ale czy to przeszkoda.


Sobota (27.08.2011)
Dzień jak co dzień - szczegóły tutaj
Po małych rozrywkach na rowerze obowiązkowy spacer i odkrywanie obcego miasta.
https://lh5.googleusercontent.com/-T9zTCRjE27g/Tl4Fz1i_RxI/AAAAAAAABGI/ntNNBEm4b4A/s512/IMG_7614.JPG
tylko czasami krulik kręcił nosem by nie dzielić czasu z dziewczynami bo one nas wykończą :cool:
Czyli udało się we dwójkę poznać Kalmar a jako inżynierom ciągle udawało nam znaleźć atrakcje nieznane laikom :D


Niedziela (28.08.2011)
Gdy rowerzystki jeszcze śpią spokojnie można się zabawić jak mali chłopcy.
https://lh6.googleusercontent.com/-n6X0iELERw0/Tl4G6ZqSzpI/AAAAAAAABIc/QNLGxjmMsn8/s640/IMG_7700.JPG
Bo morze było pełne wirtualnych obcych okrętów.
Zapach siarki drażnił powonienie a czarny dym co chwilę owiewał rozpalonych obrońców.
Huk i krzyki ...

... no dobra na czym to skończyłem.
Aha trzeba jechać na start.
Przejrzeć rowery zespołu i trochę się pościgać ... czyli jak co dzień.
Odebrać medal.
I zaparkować na promie.


Poniedziałek (29.08.20110
No nie chciało się tak szybko opuszczać Bałtyku.
https://lh4.googleusercontent.com/-Qt10uw-EKY4/Tl4JJzTu6fI/AAAAAAAABMQ/tJSXXYTPIys/s640/IMG_78381.jpg
A droga do domu długa.
Przynajmniej niektórym udało się zasnąć ... ale nie wszyscy mieli to szczęście.
przez Pijący_mleko
2 wrz 2011, o 11:36
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Wtorek (30.08.2011)
Koniec zabawy.
W kraju pogoda chłodniejsza niż na północy
Powrót do pracy.
Ale w głowie jeszcze szaleją wspomnienia ścigania, zabaw, kamienistych krajobrazów, morza, oryginalnej architektury.
No jednak GjwsD o 17:30 obowiązkowe :)
A gdy połowa grupy postanawia pobić rekord trasy czyli 40km//h, to druga połowa zwolniła by porozmawiać i planować kolejne atrakcje.

Środa (31.08.2011)
Dzień lenia.
Po pracy nie chciało mi się śmigać na spotkanie i wystarczyła mi codzienna dawka roweru.
Dlatego wróciły wspomnienia z weekendu.

Gdy jadąc na rowerze podziwiałem kamieniste Szwedzkie łąki.
Kamieniste lasy pełne grzybów.
Grzyby ?
Grzybów było zatrzęsienie bo wystarczyło przejść się 100 metrów poboczem i zebrać ze dwie pełne torb.
Więc widok dorodnych z kapeluszem jak patelnie borowików, które rosły między 20 cm osakami rozpraszał.
A ze te i inne grzybki wyglądały na zdrowe to ich widok cieszył oczy.
Zobaczyłem też ich zatrzęsienie na ostrzyżonych trawnikach w mijanych wioskach bo Szwedzi ich w ogóle nie jedzą czyli tak jak ja, tylko ze ja głupi czasami je zbieram.

Czwartek (01.09.2011)
Na kolejnym GjwsD znowu nie chce mi się szybko jeździć i część grupy mi się urywa :D ... a niech sobie szaleją.

Tego dnia dostaję reprymendę za teksty na forum.
Ktoś czuje się urażony.
Ja nie chciałem żeby ktoś to tak odbierał, ale nie przejmuję się.
Lepiej nie dusić tematów w sobie, bo to i zdrowiu nie służy.
Dlatego dalej będę pisał to co czuję i jeżeli ktoś będzie szukał nadinterpretacji między wersami to jego sprawa i jego zdrowie.
A wszystkim daję do wyboru czytanie albo oglądanie obrazków :)
https://lh3.googleusercontent.com/-zeuHSRPt-0c/Tl4JBtA66zI/AAAAAAAABL8/EDxsrQHAEwk/s720/IMG_7882.JPG
przez Pijący_mleko
2 wrz 2011, o 13:56
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Parę zdjęć z Tłuszcza
https://lh4.googleusercontent.com/-c4pjfJH7O2U/TmXc8tBUVKI/AAAAAAAABQk/SnGqwDuO8Ho/s480/IMG_8642.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-V2PBf9PBx7g/TmXdjirx6pI/AAAAAAAABSE/2LiBpF8Qo_4/s480/IMG_8679.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-Su40QkGOnhw/TmXeeKl5vOI/AAAAAAAABVY/QpPsHk-ffwQ/s480/IMG_8757.JPG

Więcej zdjęć: https://picasaweb.google.com/109532343110868694639/Tluszcz2011PolandBikeMarathon#
Jestem zmęczony, bo moje kolejne zdjęcia coraz mniej mi się podobają.
przez Pijący_mleko
6 wrz 2011, o 10:15
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Dopiero teraz domyśliłem się czemu tak gładko dawano wczoraj zmiany.
Większość spieszyła się na mecz :zdziwko:
a mnie on tak wielce :P interesował, ze o wynikach chcąc nie chcąc dowiedziałem się od rozentuzjazmowanych tym dzisiaj kolegów ;)

Bo czym tu się interesować, gdy nigdy nie mam tam mowy o rowerach :cool:
przez Pijący_mleko
7 wrz 2011, o 15:17
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Kilka zdjęć których autorem jest Wisenn@

https://lh5.googleusercontent.com/-Xpi2DB0demw/TmXwFijVSFI/AAAAAAAABWg/JdwRTcwXX90/s300/szwecja%252520104.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-lQB3ZuF6XW0/TmXwSD0__CI/AAAAAAAABW4/YQOaLybOS5U/s300/szwecja%252520114.jpg
https://lh6.googleusercontent.com/-QHSZ0AIMTxA/TmXwv2rhZ4I/AAAAAAAABXw/_0uz9Dizflc/s300/szwecja%252520154.jpg https://lh4.googleusercontent.com/-mxRRO8tWyg4/TmXw6-1vvvI/AAAAAAAABYQ/qcf4Kj5MUe4/s300/szwecja%252520176.jpg
https://lh5.googleusercontent.com/-gzSJIeWuUyk/TmXxDDiTQbI/AAAAAAAABYg/03JZWkv2ywc/s300/szwecja%252520183.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-TjrpmWko3Rw/TmXxJRzKeVI/AAAAAAAABYo/zfWPY3ucHAw/s300/szwecja%252520191.jpg
https://lh6.googleusercontent.com/-G5znr-PAezY/TmXxvk7qRGI/AAAAAAAABZw/o89KyAIVkgw/s300/szwecja%252520210.jpg https://lh4.googleusercontent.com/-qacxkwm4qHQ/TmXylYdVzRI/AAAAAAAABbQ/5FxlVz3hlLo/s300/szwecja%252520237.jpg

https://picasaweb.google.com/109532343110868694639/KarlskronaBikeMarathon2011Vol2?authkey=Gv1sRgCMyqqcGsqeW_igE#



Dodatkowo kolejna galeria znaleziona w sieci:
https://picasaweb.google.com/112565055399187762616/20110828KarlskronaBikeMaraton
Autor: Ania GT
przez Pijący_mleko
6 wrz 2011, o 11:28
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Artykuł znaleziony w sieci:
http://www.czasnarower.pl/artykul/4453

Na jednym ze zdjęć w artykule można zauważyć najszybszego kolarza z naszej grupy :)

http://www.czasnarower.pl/photo/thumb/2011/09/02/d439f12f9ec7a23937e538bf6f395d57.jpg

A w tle widać jak ten rejon ma piękne drogi bez dziur czyhających na kolarzy.


__________________________________________________________________
edit:
Kolejna relacja dostarczona mi przez google :)

http://rwm.org.pl/relacje/?PHPSESSID=enk93lc3cqo0qugccspi6tdcg3&mode=galeria&id=2720&uid=125
Sporo tam interesujących zdjęć autorstwa Marty.


oraz blog autorstwa; bryxon
http://bryxon.blogspot.com/2011/09/karlskrona-bike-maraton.html



edit:
Nowy temat czyli Karlskrona Bike Marathon 2012 założony
Link: http://rowerowaostroleka.pl/viewtopic.php?t=828
przez Pijący_mleko
8 wrz 2011, o 13:50
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Sobota (03.09.2011)

Długo odkładana robótka się na mnie zemściła
https://lh5.googleusercontent.com/-4SoA1AU1MFw/Ti61KxarDFI/AAAAAAAAAJE/DTdq1vsJ5JU/s600/IMG_3060.JPG
Zapomniany tygodniami gródek zszedł na psy.
Koszona trawa na działce długo potrafiła stawiać zaciekły opór.
Kosiarka rzęziła ze aż chciało mi się lecieć do Wojtka i podwędzić mu jakiś sprzęt.
Gdy nie wyrobiłem się do 12:00 to krulik zajechał do mnie dowiedzieć się jak mi idzie.
No i nie mogłem z nim jechać :(

Powrót rowerkiem do domu był smętny.
A długa kąpiel sprawiła ze musiałem zapomnieć o możliwości rowerowania, które było ogłoszone na 15:00.

Miałem jednak szczęście ze o 17:00 zebrała się kolejna paczka rowerzystów.
Leniwe tempo w jakim jechała czwórka rowerzystów bardzo mi odpowiadała, bo w mijającym tygodniu straciłem ochotę na szybkie jazdy.
A obserwacja na spotkaniu szaleństw jednego z uczestników (które kiedyś mnie martwiły) sprawiły ze poprawił mi się humor na koniec dnia :)
przez Pijący_mleko
5 wrz 2011, o 15:09
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Niedziela (04.09.2011)

Za mostem opuściłem drogę bitumiczną, by ruszyć miedzą ciągnącą się wzdłuż rzeczki.
Szerokie opony nie miały problemów z pokonywaniem trawiastej nawierzchni, tak ze kretowiska i kwieciste mulwy dodawały atrakcji do szybkiej jazdy.
Co kilkuset metrów trzeba było jednak się skupić, bo drogę przecinały suche o tej porze roku rowy, przez które trzeba było szybko i sprawnie przejechać.
Z prawej miałem widok na ogołocone już z plonów łąki i pola, poprzerywane nitkami drutu kolczastego i drzewiastymi miedzami.
Z lewej leniwą rzeczkę od czasu do czasu przecinały błotniste brody, które aż zachęcały by przez nie przejechać.
Ja jednak kierowałem się prosto, aby po trzech kilometrach wykręcić na mokradła.
Nie udało mi się tam podejść czapli siwej, którą wystraszył mój widok, dlatego z braku innych ciekawych obiektów szybko prześliznąłem się przez moczary aby zmienić mokra nawierzchnie na leśny piach.

https://lh5.googleusercontent.com/-IrDmd5qtoJg/Ti62JX2JWLI/AAAAAAAAALU/vXF40qDXI5s/s600/IMG_3802.JPG
(na zdjęciu czapla biała - błonia nad Narwią)

Kilku kilometrowy przejazd lasem w poszukiwaniu wydm, dał mi możliwość potrenowania jazdy na głębokim piasku.
Piasek szybko mi się jednak znudził i napotkanie wniesienie na które gładko podjechałem przyjąłem z ulgą.
Na szczycie zatrzymałem się aby wsłuchać się w przyrodę i przyjrzeć się pięknej zieleni dookoła.
Przyrodę można by podziwiać bez końca, gdyby zielonego gąszczu nie urozmaicały zaczepione kolorowe strzałki z napisami max oraz mini.
A naturalne odgłosy miały być wciągu kilku minut zakłócone przejazdem dzikiej hordy walczących między sobą rowerzystów, szalonych berserków z mordem w oczach i pięknych walkirii rozjeżdżających bez pardonu pokonanych konkurentów.

Wiedząc czego będę świadkiem za chwilę uszykowałem sobie stanowisko aby uchwycić wydarzenie cyfrowo.

Tłuszcz - Poland Bike Marathon
przez Pijący_mleko
6 wrz 2011, o 12:22
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

04.09.2011 - Tłuszcz - Poland Bike Marathon

Artykuł i zdjęcia na portalu moja-ostroleka
http://www.sport.moja-ostroleka.pl/images/moja-ostroleka-logo.png

http://www.sport.moja-ostroleka.pl/art1315493554,kolarze-mtb-na-zawodach-w-tluszczu-zdjecia

http://www.sport.moja-ostroleka.pl/images/wiadomosci/s/1ada82880ee0992e983913b54a8ad871.jpg


______________________________________________________________
Artykuł i zdjęcia na stronach Tygodnika Ostrołęckiego

http://forum.to.com.pl/public/style_images/mr//portal_to.gif

http://www.to.com.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110907/SPORT_INNE/290012207

http://www.to.com.pl/apps/pbcsi.dll/bilde?Site=TO&Date=20110907&Category=SPORT_INNE&ArtNo=290012207&Ref=AR&border=0&MaxW=180
przez Pijący_mleko
9 wrz 2011, o 07:17
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Artykuł na stronie Tygodnika Ostrołęckiego

http://forum.to.com.pl/public/style_images/mr//portal_to.gif

http://www.to.com.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110914/SPORT_INNE/550230672


___

Edit:

Artykuł na portalu moja-ostrołeka
http://www.sport.moja-ostroleka.pl/images/moja-ostroleka-logo.png

http://www.sport.moja-ostroleka.pl/art1316079318,kolarze-mtb-startowali-w-nowym-dworze-mazowieckim
przez Pijący_mleko
15 wrz 2011, o 07:11
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Obrazek

Informacja o biegu na stronie Mazovia MTB
http://www.cyklopedia.mazoviamtb.pl/pro ... dteamu=867
przez Pijący_mleko
15 wrz 2011, o 11:21
 
Skocz do działu
Skocz do tematu
cron