Znalezione wyniki: 585

Wróć do listy podziękowań

Gminny Ośrodek Kulturalno-Oświatowy w Lelisie
http://www.lelis.ug.gov.pl/strony/goko.html

Szkoda, że nie mogłem z Wami pojechać.
Ale brawo dla tych, którym się chce.
Myślę, że z nadchodząca wiosną będzie nas przybywać :)
przez karolbiegacz
1 mar 2010, o 06:33
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Relacja !!!
Mirek wyjeżdża z Lelisa o 5:35 dociera do mnie (Czarnowca o 6:00), zapinamy rowery na pace i w drogę.
Droga jest super - suchutko i jest juz jasno, ja jestem szoferem.
Jedziemy przez Wyszków - Radzymin - Otwock. Na trasie szybkiego ruchu Mirka VW wyciąga do 160 a od wysokości Warszawy lecimy tylko 80-tką aby nie nałapać punkcików. Jadę wolno i jesteśmy na miejscu w Karczewie o godz nie pamiętam której:) bo to nie ważne:)
Odbieramy w Biurze zawodów pakiety startowe uśmiechając się do Paulinki:)
Idziemy do wozu po kanapki i wracamy do stołówki zjeść śniadanko. Zepsuty czajnik a raczej wywalające się korki każą czekać długo na cherbatkę.
Zjadamy co mamy , lecimy do łazienki:)
Mirek wraca ale idzie z kimś znajomym:)
Bartek? - a Ty co tu robisz?
Aaaaaaaaaaa przyjechałem, miałem przyjechac z rodziną ale jestem sam:)
Trzeba było się z nami umówić to byśmy pojechali razem.
Mirek - On nie chce z nami jeźdźić bo ostatnio spadła mu opona a Michałowi zepsuł się wolnobieg:)
No dobra idziemy się przebierać. STOP. Jest czajnik, woda, cherbata - pijemy coś gorącego bo jest zimno o czym wcześniej nie wspomniałem, że ok 5 rano było -11stopni.
Lecimy wystawiać rowerki.
Zbiera się tłum ludzi w okolicach Biura Zawodów. Widzimy już kilka znajomych twarzy - szczególnie te ładniejsze:) ha ha
Ładne te niektóre kolarki (nie wszystkie jeśli mam być szczery) I tu widzicie jakie korzyści oprócz poprawienia oddechu na wyścigu przynosi pobyt na tego typu imprezach.
Dobra - wsiadamy na rowery i jedziemy.
Zaraz zaraz jeszcze wracamy do sklepu bo Mirek chce kupić trochę strojów kolarskich. Wybiera, wybiera i decyduje się na same czarne i smutne kolory. Kupuje tego chyba z 7 szt. (koszulki, spodenki, bluzy, i sam nie wiem co jeszcze:))
Jedziemy na start oddalony od Biura o ok 500 metrów - do lasu Karczewskiego. Na skrzyżowaniu spoko - mało pojazdów mechanicznych więc nie ma o czym pisać, jedziemy dalej.
Jest START/META - piękne balony MAZOVIA, sektory startowe od I - X ha ha ja będę startował z 3-go, Mirek z 6-go, Bartek z 10-go.
Sprawdzamy chipy - działają bez zarzutu (pi, pii, piiii) OK można jechać na rozgrzewkę bo start o 10.00 a jest 9.25. Rozgrzewamy się w różny sposób: ja biegam, zeskakuję, wskakuję, przyspieszam, hamuję, zsiadam, poprawiam ubiór, sprawdzam czy włączona komórka, oddycham
Bartek rozciąga kończyny dolne, górnych nie widziałem, sprawdza rower, dzwoni do żony, pożycza pompki Mirkowi, i jeszcze coś robi ale nie widziałem wszystkiego bo odjechałem zbyt daleko.
Mirek jeździ tu i tam, pompuje powietrze do dętki przedniej pompką, którą porzyczył wcześniej od Bartka.
Dobra na start.
Czekamy w swoich sektorach.
Cezary mówi, że opóźniamy na 10.10 OK też czekamy :)
STARRRTTTTT !!!!!!!
I teraz zaczęł się robota - jak powiedział Czesiek z Grajewa.
Każdy gdzieś się śpieszy i nie ważne, że na trasie (i tu bez żadnej przesady) jest zmrożona czarna ziemia z koleinami samochodowymi, korzenie grubości przedramienia, kałuże a pod nimi lód, sam lód, miękki roztopiony śnieg, zmrożone koleiny śnieżne, błoto pośniegowe, błoto błotne, piasek sypki, dziury poprzeczne i wzdłużne, rowy z wodą i rowy bez wody, podjazdy, zjazdy. Trasa piękna i bez potrzeby zsiadania z rowerów. Wszyscy nadal się spieszą :) Gdzie oni tak pędzą? aaaaaaaaa do METY.
Nie jadę na Mega bo kręgosłup mój koślawy wytrzymuje tylko właściwe tempo do 12 km - jadę na Fit - dolatuję do mety z pięknym sprintem i okazuje się, że spacerowym dla mnie tempem od tego 12 do 19km jestem na mecie 7.
Mirek i Bartek pojechali na Mega, Bartek mówi, że spoko mu się jechało i z uśmiechem na ustach mówi, że leci już do domu a numer jego abyśmy wrzucili do losowania. Mirek opowiada, że na rowie z wodą zbyt szybko chciał go pokonać i o mało co nie przeleciał przez kierownicę ale dotarł cały do mety i też jest uśmiechnięty. Ostatni do mety dociera pan Stefan z rocznika 1945 i też jes uśmiechnięty - mówi, że do domu ma jeszcze 30 km ale ma na to jeszcze całe swoje życie.
Dekoracja - losowanie - podziękowanie - dyplomy i do widzenia w Józefowie 28 marca 2010 na który to wyścig WAS zapraszam (polecam - bo warto). Tu jest prawdziwa rodzinna atmosfera.
aaaaaaaa jeszcze przed odjazdem pyszna grochówka i cherbatka z zepsutego czajnika ha ha.
Marek Karczewski
przez karolbiegacz
8 mar 2010, o 19:55
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Kolejna propozycja
Obrazek

1.Michał
2.Mirek
3.Piotrek
4.Przemek
5.Karol

przegłosowali nr 13
Proszę o dyskusję
:)
przez karolbiegacz
31 maja 2010, o 05:39
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Błędne określenia dyscyplin sportowych

1. WYŚCIG:
" Wyścig – szybkościowa konkurencja sportowa, w której, według ustalonych zasad, trzeba zwykle pokonać określoną trasę w jak najkrótszym czasie, bądź w określonym czasie jak największy dystans (np. wyścig 24h Le Mans).
Peugeot 809 podczas wyścigu 24h Le Mans.Podstawową formą wyścigów są biegi, ale często jest tak, że do wyścigów używa się pojazdów (np. łodzi, samochodów, statków powietrznych) bądź zwierząt (np. koni).
Wyścig może trwać nieprzerwanie od startu do mety, bądź być podzielonym na poszczególne etapy (np. wyścig Tour de France). ź. http://pl.wikipedia.org/wiki/Wy%C5%9Bcig
2. RAJD:
" Rajdy samochodowe – forma sportu samochodowego, w której rywalizacja odbywa się na drogach publicznych[1], całkowicie lub częściowo otwartych dla ruchu drogowego[2]. Trasa rajdu składa się z zamkniętych dla ruchu odcinków specjalnych oraz otwartych dla ruchu odcinków drogowych, łączących kolejne odcinki specjalne. Celem zawodów jest jak najszybsze pokonanie odcinków specjalnych oraz przejechanie całej trasy rajdu w czasie określonym przez organizatora. Podstawą kwalifikacji jest suma czasów uzyskanych na odcinkach specjalnych, powiększona o kary czasowe nałożone przez sędziów.
W rajdach samochodowych rywalizują dwuosobowe załogi, składające się z kierowcy i pilota. Załogi startują w specjalnie przygotowanych samochodach rajdowych, które jednak muszą być dopuszczone do ruchu drogowego. Do rywalizacji załogi startują indywidualnie, w krótkich (najczęściej jednominutowych) odstępach czasu."ź. http://pl.wikipedia.org/wiki/Rajd_samochodowy
Rajd rowerowy to potoczne określenie wycieczek rowerowych, które mają na celu pokazanie cudów natury podczas przemieszczania się na dwóch kółkach.
3. MARATON:
" Bieg maratoński – bieg na dystansie 42 km 195 metrów.
Pochodzenie nazwy [edytuj]
Nazwa pochodzi od miejscowości Maraton w Grecji. Według Herodota po zwycięskiej dla Greków bitwie z Persami pod Maratonem w 490 p.n.e., armia perska zaokrętowała i wypłynęła w kierunku bezbronnych Aten. Widząc to, Grecy udali się co sił w nogach do miasta, przybywając praktycznie równocześnie z okrętami perskimi[1].
Bieg ten stał się podstawą romantycznych historii, według których posłaniec Filippides pobiegł do Aten, by obwieścić zwycięstwo i poinformować Ateńczyków, że płynie ku nim flota perska. Po przekazaniu tej wiadomości padł martwy. W 1879 r. brytyjski poeta Robert Browning napisał na kanwie tej historii znany wiersz Filippides (ang. Pheidippides).
Michel Bréal, francuski filolog, zainspirowany historią marszu zasugerował Pierrowi de Coubertin, by włączył bieg na dystansie odpowiadającym odległości z Maratonu do Aten do programu pierwszych nowożytnych igrzysk olimpijskich w Atenach." ź. http://pl.wikipedia.org/wiki/Bieg_marato%C5%84ski
....................................................................................
jeśli ktoś ma inne zdanie to proszę o uzasadnienie. :)
przez karolbiegacz
1 lip 2010, o 20:59
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Opony

Witam.
Mam górala i chciałbym założyć do niego gładkie ogumieni e ponieważ 90% jazd odbywam po drodze nie zjeżdżając w teren.
Co polecacie? Ostatnio w arkusie widziałem maxxisy całkowicie łysiutkie po niecałe 50 PLN za sztukę. Drogawo ale czy warto?
Ich rozmiar to 1.50 oczywiście na 26 cali. Teraz mam założone 2.10 czy te 1.50 będą pasowały na felgę?
Pozdrawiam.
- opony będą pasowały.
- trochę drogie te oponki
- "kaleczysz" rower tymi oponami - bo jak piszesz to "góral" więc powinieneś jeździć w terenie.
- do jazdy po szosie służy "szosówka" lub "treking"
przez karolbiegacz
15 lip 2010, o 06:26
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Krzysztof Wyrzykowski i Tomasz Jaroński.

Co tu dużo mówić, obaj znają się na kolarstwie wyśmienicie, mają poczucie humoru i potrafią przez wiele godzin przeplatać opowieści o Tour de France anegdotami, dykteryjkami, kulinarnymi dywagacjami.

Tego się słucha bardzo dobrze, czas biegnie szybko - nawet w tych dniach, gdy kolarze mają do przejechania ponad 250 kilometrów. Mówiąc krótko, Krzysztof Wyrzykowski i Tomasz Jaroński znaleźli optymalną formułę relacjonowania Tour de France.

Gdy mówi tylko jeden z nich jest dobrze, ale gdy komentują wspólnie są rewelacyjni. Mają dużą wiedzę, są fachowcami. Do tego uświetniają swe opowieści ciekawostkami o miejscowościach czy okolicach, przez które przejeżdżają kolarze, historiami z przeszłości i ... przekomarzaniem się. Naprawdę z przyjemnością się ich słucha
--------------------------------------------------------------------------------
Opinie: 3

Panowie Wyrzykowski i Jaroński - komentarz - majstersztyk
To ostatni Mohikanie kolarstwa, ludzie z fantastycznym, pełnym wysmakowanego dowcipu
komentarzem.
Nakazałem swojej żonie wręcz, aby posłuchała Panów Krzysztofa i Tomasza.


Czy macie jakieś ciekawe powiedzenia tych komentatorów?

http://www.tomaszsikora.fora.pl/po-godzinach,6/jaronski-wyrzykowski-najlepsze-teksty,14.html
przez karolbiegacz
4 sie 2010, o 20:05
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Kalendarz wyścigów MTB

http://www.mtbnews.pl/content/view/34/42/
spis wszystkich wyścigów MTB w Polsce i nie tylko.
przez karolbiegacz
10 sie 2010, o 20:44
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Wojtek napisał(a):liczna grupa od nas, jest jakaś oficjalna strona z wynikami?

http://maratonypolskie.pl/mp_index.php? ... 5&bieganie
przez karolbiegacz
22 wrz 2010, o 05:18
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Podpowiedzcie laikowi który nigdy nie startował w takich zawodach jak technicznie wygląda zmiana z roweru na bieg. Czy zawodnik po pokonaniu dystansu na rowerze od razu zsida i biegnie i liczy się ten sam czas , czy jest chwila na przygotowanie do biegu ( bo trzeba przecież zdjąć kask zmienić buty itp) i wtedy mierzony jest czas biegu i całośc sumowana ??

kilka sugestii , uwag , podpowiedzi od starych wyjadaczy ;-) mile widziana
1. START przy rondzie Jana Radomskiego :) (Goworowska)
- biegniemy 5000m w dowolnych burach i dowolnym przykryciu głowy - moze byc również w kasku, na półmetku nie trzeba go juz zakładać
2. PÓŁMETEK przy rondzie V Pułku Ułanów Zasławskich :) Wojciechowice
- wsiadamy na rower (tylko w kasku) i jedziemy 7880m przez Goworki do miejsca startu
osoby, które zmieniaja obuwie musza to zrobic sprawnie bo czasu na zmianę obuwia i założenie kasku się nie odlicza.

Podsumowanie:
Stopery włączone na starcie i zatrzymane na mecie.
Nic się nie odlicza (można w lesie skoczyć np: do łazienki :) )

Pytaj dalej.
..............................
III Ostrołęckie Zawody w Duathlonie – 16.10.2010r.
14.09.2010r.

Ostrołęcki MOSiR zaprasza osoby lubiące sport i aktywny wypoczynek do udziału w trzecich ostrołęckich zawodach w duathlonie. Patronat nad zawodami objął prezydent Miasta Ostrołęki Janusz Kotowski. Pierwotnie impreza miała odbyć się 10 kwietnia, ale ze zrozumiałych względów została w ostatniej chwili odwołana. Nowy termin zawodów to sobota 16 października.

Do zawodów została wprowadzona jedna zmiana mająca na celu uatrakcyjnić imprezę, która tradycyjnie jest o charakterze otwartym, tzn. mogą w nich startować zawodnicy uprawiający sport wyczynowo, jak i amatorzy. Trasa biegu wyznaczona została, podobnie jak w roku ubiegłym, wzdłuż tzw. ostrołęckiej obwodnicy. Nowością jest natomiast wydłużenie trasy rowerowej, która będzie wiodła między innymi wzdłuż lasu koło wsi Goworki.

Bieg – ok. 5000 metrów – chodnik dla pieszych wzdłuż obwodnicy miejskiej
Ulicami: ks. Jerzego Popiełuszki, Boh. Warszawy, Al. Solidarności, Boh. Westerplatte, ks. Antoniego Pęksy – półmetek przed rondem V Pułku Ułanów Zasławskich
Jazda rowerem – ok. 10.000 metrów – trasa dla rowerów: ul. ks. Antoniego Pęksy, Kołobrzeska, droga leśna do przejazdu kolejowego we wsi Goworki, ulicą przez wieś Goworki, ul. Targową do ronda ks. Edmunda Waltera, Al. Solidarności - trasą dla rowerów wzdłuż obwodnicy miejskiej, Boh. Warszawy, ks. Jerzego Popiełuszki.

W zawodach wystartować może każdy, kto ukończył 18 rok życia i posiada aktualne badania lekarskie, potwierdzające zdolność do uczestniczenia w tego typu imprezie lub przekaże organizatorom przed startem stosowne oświadczenie.

Ilość miejsc jest niestety ograniczona względami bezpieczeństwa. Informacje i zapisy do 14 października pod numerem telefonu 29 760 68 68.

Program imprezy:
- godz. 8.15 - otwarcie biura zawodów
- godz. 8.15 – 9.30 - potwierdzanie uczestnictwa w zawodach, przyjmowanie i oznaczanie rowerów, transport zawodników na linię startu
- godz. 9.45 – 9.50 - odprawa techniczna
- godz. 9.50 – 9.55 - zajmowanie miejsc na linii startu
- godz. 9.55 - uroczyste otwarcie imprezy
- godz. 10.00 - start
- ok. godz. 10.30 – 11.10 - przewidywany czas przybycia uczestników zawodów na linię mety
- 11.10 – 11.30 - podsumowanie zawodów, wręczenie pucharów i nagród
- 11.30 – 12.00 - bufet (kawa, herbata, napoje regenerujące, grochówka, kiełbaski)
- ok. 12.00 - zakończenie imprezy

Uwaga: Program minutowy zawodów może ulec nie znacznym zmianom, o czym Organizator poinformuje uczestników.
źródło MOSiR
przez karolbiegacz
27 wrz 2010, o 11:00
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

piotr18888 napisał(a):przyjec do mie pokarze ci kilka do Łysych

tłumaczę:
Przyjedź do mnie to pokażę Ci kilka ładnych tras w Łysych :)
przez karolbiegacz
25 paź 2010, o 05:53
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Nie ma Pijącego_Mleko, co robimy?

Nie ma Pijącego_Mleko, co robimy?
...................................................
Możemy pisać bez opamiętania i nie będzie nam zwracał uwagi, ze to nie ten temat :)
....................................................
Jeśli ktoś jest za tym aby Pijący_Mleko miał co czytać po powrocie - niech napisze wierszyk o NIM :)
....................................................
Nie wsiadacie zapewne na rowery za często przy obecnej pogodzie więc możemy spotkać sie (wirtualnie) poprzez RO.
...................................................
Piszemy ?
przez karolbiegacz
22 paź 2010, o 05:29
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

I po rozmowie :)
Cezary powiedział, że bardzo chętnie do Nas przyjedzie zobaczyć las.
Szykujcie się w dniach 5,6,7 listopada na wspólny objazd trasy.
Zapraszam wszystkich bo warto.
Będę Was informował kiedy i o której godzinie jedziemy.
.................................................................................
kto jest za :?: :?: :?:
przez karolbiegacz
29 paź 2010, o 19:02
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Członkowie AG bez limitu 40-latków zawzięcie dyskutuje gdzie by tu się spotkać

na obiad. W końcu ustalają, że najlepiej będzie spotkać się

w restauracji ABC ponieważ tamtejsze kelnerki mają

bluzeczki z głębokimi dekoltami a wódka nie jest droga.

10 lat później gdy członkowie grupy mają po 50 lat, grupa

spotyka się ponownie i znowu dyskutuje gdzie się umówić.

W końcu ustalają, że najlepiej się spotkać w restauracji

ABC ponieważ jest tam bardzo dobre jedzenie i duży wybór

win.

10 lat później, gdy mają po 60 lat, grupa znów się spotyka

i dyskutuje gdzie się umówić. Zapada decyzja, że najlepiej

spotkać się w restauracji ABC ponieważ można tam zjeść w

spokoju, w dodatku restauracja jest dla niepalących.

10 lat później mają po 70 lat, znów się spotykają i

dyskutują gdzie się umówić. W końcu ustalają, że najlepiej

spotkać się w restauracji ABC ponieważ w tamtejszej

restauracji jest wjazd dla wózków inwalidzkich.

10 lat później członkowie grupy mają po 80 lat znów się

spotykają i dyskutują gdzie tu pójść. W końcu postanawiają

że najlepiej spotkać się w restauracji ABC.

Zgodnie uznają, że pomysł jest wspaniały bo jeszcze nigdy

tam nie byli.
przez karolbiegacz
26 lis 2010, o 20:46
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Trening kolarza - styczeń

Na Nowy Rok przybywa dnia na barani skok, tak słyszałem od małego, ale nijak nie potrafię tego skoku zidentyfikować. Dalej jest cały czas ciemno a mało tego styczeń i luty to okres największych mrozów w naszym kraju. W tych warunkach musimy przygotowywać się do sezonu MTB.

Styczeń sprzyja różnego typu noworocznym obietnicom i dzięki temu wielu z nas podejmuje wzmożony trud treningów i na to liczę. O ile w grudniu panował trening ogólnorozwojowy o tyle w styczniu powinniśmy rozpocząć wprowadzanie do naszych zajęć większej ilości treningu ukierunkowanego (tj. spinning, trenażer). W tym okresie możemy już zrezygnować z zabawy na sali gimnastycznej (piłka nożna, siatkówka). Pozostawmy ćwiczenia typowo wytrzymałościowe, kontynuując ich wykonywanie w niskiej intensywności (tak aby móc oddychać nosem): truchtanie, narty biegowe, łyżwy, pływanie.

Ich wzmocnieniem powinny stać się treningi na siłowni. Inaczej niż w grudniu teraz powinniśmy skupić się na zwiększeniu siły, zwłaszcza mięśni, które będą nam niezbędne w sezonie (nogi, plecy, ramiona). Wykonujemy tzw. trening bazowy, ćwicząc po 3 do 6 serii na jednym urządzeniu (np. suwnicy). Przy pierwszej serii powinniśmy wykonać 12-15 powtórzeń ciężarem ok. 50% naszych możliwości (tak jak ćwiczyliśmy w treningu obwodowym). Kolejną serię wykonujemy zwiększonym ciężarem i staramy się zrobić nim 8-12 powtórzeń, następnie jeszcze większym ciężarem 6-8 powtórzeń i 4 seria najcięższa 2-5 powtórzeń. Dwie ostatnie serie poświęcamy schodzeniu z ciężarów i zwiększoną ilością powtórzeń. Na jednym urządzeniu (bazie) robimy zatem taką piramidkę, gdzie środkowa seria powinna być tą najcięższą. Po zakończeniu przechodzimy na kolejne urządzenia.

Do ćwiczeń wytrzymałościowych (truchtanie, narty biegowe, pływanie, łyżwy) warto zacząć wprowadzać trenażer bądź zajęcia spinningowe. Na początek raz, dwa razy w tygodniu w objętości nie większej niż 45-60min. Pamiętajmy o tym, że w lutym i marcu nie będzie już wyjścia, będziemy musieli siedzieć na siodełku w pomieszczeniu po 1,5 i 2 godziny! Zatem pora zacząć się do tego przygotowywać. Urozmaicajmy sobie te treningi, wprowadzając np. pedałowanie jedną nogą (dobrze można wyćwiczyć nawyk podciągania pedałów a nie tylko ich naciskania) czy wstawanie z siodełka na minutę, dwie. Trenażer doskonale pozwala opanować efektywniejszą formę pedałowania na wysokiej kadencji (ilość obrotów na minutę) tzn. 90-100. Jeżeli komuś zbrzydł już trenażer w zeszłych sezonach mam dwie propozycje.

Po pierwsze: zakup tradycyjnej rolki (można też kupić używaną). Różni się ona tym od trenażera, że nie mocujemy w niej roweru na stałe, a opór jaki mamy zależy tylko od zmiany naszych przełożeń i nie jest zbyt wielki. Treningi na rolce idealnie uczą wyczucia równowagi (spróbujcie jechać trzymając kierownicę jedną ręką albo z zamkniętymi oczami) oraz pozwalają wyćwiczyć wysoki rytm pedałowania. Na rolce musimy cały czas być skupieni, nasze mięśnie są wykorzystywane bardziej wszechstronnie niż ma to miejsce na trenażerze.

Po drugie: ciekawą odmianą, do której namawiam maratończyków MTB (poza wyjazdem na Gran Canarię;) jest odwiedzenie w Pruszkowie toru kolarskiego. Sam długo nie mogłem się do tego przekonać ale w końcu namówiony przez znajomych spróbowałem i absolutnie nie żałuję. Wspaniałe doświadczenie móc w środku zimy, gdy mróz zgrzyta za oknami mknąć w krótkim stroju 50km/h. Może nie systematycznie ale kilka razy w zimie można zdobyć się na taką wyprawę (godzina treningu wraz z wypożyczeniem roweru to koszt 40zł).

Jeżeli warunki pozwalają nadal obstaję przy weekendowych wypadach na rower. Jak mróz ściska to godzinka wystarczy, jak robi się cieplej można wytrzymać i dwie godzinki. Zawsze pamiętajmy o ciepłym ubraniu, odpowiedniej diecie (jedzmy owoce i warzywa, które w zimie są nam niezbędne) i rozciąganiu, zwłaszcza po treningu. Już teraz namawiam do codziennej kontroli wagi aby w kwietniu nikt nie miał do siebie żalu o zbędne kilogramy.

Autor: Błażej Maresz - trener Warszawskiego Klubu Kolarskiego, min. mistrza Polski i zwycięzcy klasyfikacji końcowej Grand Prix MTB 2010 Konrada Gorzelaka.
przez karolbiegacz
8 sty 2011, o 20:02
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Pijący_mleko napisał(a):Ale za to obrazek był super. ;)

[url=http://m.wm.pl/2010/12/z0/plakativ-29089.jpg]Obrazek [/URL]

autor: Stefan Karczewski lat 8 :)
przez karolbiegacz
7 gru 2010, o 09:05
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Wyprosiłem admina o prezentację sektorów startowych w drużynie.
Dobrze?
http://www.cyklopedia.mazoviamtb.pl/dru ... kolice_867
przez karolbiegacz
13 sty 2011, o 20:52
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Tu kilka zdjęć z wyścigu autorstwa Pijącego_Mleko:
http://picasaweb.google.com/karolbiegac ... 01119kmX2#
przez karolbiegacz
17 sty 2011, o 06:59
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Co do siedziby to z tego co jest na necie wynika, że zwyczajem przynajmniej na początku jest podanie adresu zamieszkania któregoś z członków. Należy tylko spisać umowę użyczenia lokalu, nie jest to umowa notarialna więc nie ma problemu.
Już teraz mogę powiedzieć, że może to być nawet Czarnowiec 4 07-411 Rzekuń pow. ostrołęcki woj. mazowieckie
To akurat najmniejszy problem.
Pryszczem jest również napisanie statutu, który prawie mam.
przez karolbiegacz
23 sty 2011, o 19:47
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Przemek pisz kto jest poinformowany i kto przyjdzie na spotkanie.
1. ja potwierdzam przybycie.

[ Komentarz dodany przez: Panzerjager44 : 2011-01-24, 14:53 ]

żeby w tym temacie nie wprowadzać zamętu tu mamy listę obecności:
http://rowerowaostroleka.pl/viewtopic.php?p=5891#5891http://rowerowaostroleka.pl/viewtopic.php?p=5891#5891

Proszę osoby które mają zamiar przybyć o wpisywanie się
przez karolbiegacz
24 sty 2011, o 14:38
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

z chęcią sprawdziłbym się, na dzień dzisiejszy chyba na tym średnim dystansie, ale "Młodzież poniżej 18 roku życia może wziąć udział w maratonie po przedstawieniu pisemnej zgody rodziców na start w maratonie oraz zaświadczenia od lekarza sportowego dopuszczającego do startu w maratonie . " Zgoda od rodzica - ok, ale to zaświadczenie? w jaki sposób coś takiego zdobyć?
Bardzo prosto?
Idziesz do Lekarza Rodzinnego - mówisz, że jeździsz i potrzebne jest zaświadczenie pod tytułem:
"Zgoda na uczestnictwo w wyścigu lub rajdzie, wycieczce"
- Brak przeciwwskazań zdrowotnych.
I to będzie akceptowane.
najprawdopodobniej dodatkowo będzie trzeba podpisać na starcie oświadczenie, że startujesz na własną odpowiedzialność i podpisze się Twój opiekun (pełnoletni).
przez karolbiegacz
24 sty 2011, o 14:35
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Poproszony przez kilka osób o odpowiedź, np: Krakus odpowiadam:
1.Spotkanie odbyło się w bardzo przyjaznej atmosferze.
2.Przybyło 14 osób w tym trzy Panie
3.Przedstawiłem wszystkich uczestników spotkania, gdyż nie wszyscy biegacze i kolarze spotykaja się na wspólnych treningach.
4.Panzer przedstawił w kilku zdaniach pomysł utworzenia Stowarzyszenia.
5.Netka przedstawiła konkretne działania "Ciechanowskiej Grupy Rowerowej"
6.Odbyła się długa dyskusja za i przeciw
7.Doszliśmy do kompromisu (przynajmniej 90% uczestników), że jako Amatorska Grupa bez limitu Ostrołęka i okolice zorganizujemy WYŚCIG i BIEG w 2011 roku.
8.Po tych imprezach odbędzie się kolejne spotkanie w sprawie Stowarzyszenia.
9.Wszyscy mamy się zastanowić (podczas organizacji zawodów) czy jesteśmy gotowi do założenia Stowarzyszenia.
10.Spotkanie zakończyło się.
Pozdrawiam :)
przez karolbiegacz
31 sty 2011, o 07:24
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Tylko aby wszyscy odbierali pocztę (codziennie).
To coś nazywa się "NETYKIETA"

Odbieraj pocztę codziennie, tak jak zaglądasz codziennie do skrzynki na listy z pocztą tradycyjną. Jeśli jest to niemożliwe, to staraj się to robić jak najczęściej. Natomiast gdy masz zamiar odbierać e-maile raz na miesiąc to albo nie podawaj nikomu swojego adresu, lub przy podawaniu zaznacz, że odbierasz pocztę średnio raz na miesiąc.

Zasady netykiety wynikają wprost z ogólnych zasad przyzwoitości lub są odzwierciedleniem niemożliwych do ujęcia w standardy ograniczeń technicznych wynikających z natury danej usługi Internetu.

http://netykieta.prv.pl/
przez karolbiegacz
25 lut 2011, o 06:34
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Muszę sobie COŚ takiego kupić i być ewenementem w świecie cyklistek bez TEGO, bo przekonuję się, że takie "ustrojstwo" przydatne jest. Poproszę o kurs obsługi TEGO i pompki do roweru w ogóle w najbliższym czasie:)
Tylko nie kupuj tego w Przasnyszu w Kross-ie a w Ciechanowie lub w Łomży, w zwykłym sklepie rowerowym.
Różnica cenowa bardzo, bardzo duża :) Kross (sklep firmowy) dużo "ździera".

Mirek nie pisz jaka to różnica, bo będą się śmiać ze mnie :)
przez karolbiegacz
7 mar 2011, o 09:42
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

pare fotek z dzisiejszej jazdy :)

[url=http://img193.imageshack.us/img193/5709/32051461.th.jpg]Obrazek [/URL]

[url=http://img200.imageshack.us/img200/2530/12842702.th.jpg]Obrazek [/URL]

[url=http://img858.imageshack.us/img858/3965/71286148.th.jpg]Obrazek [/URL]

Wojtek pisz tu: http://rowerowaostroleka.pl/viewtopic.php?t=640
bo zima już dawno sie skończyła :)

....................................
Pijący zamknij ten temat na okres wiosny lata i jesieni.
przez karolbiegacz
30 mar 2011, o 05:42
 
Skocz do działu
Skocz do tematu
cron