Zimowy dziennik rowerzysty, biegacza i innych sportowców

Powrót do Inne



Postprzez karolbiegacz » 12 lut 2012, o 08:51

KOJOT napisał(a):10.02. Piątek 17:55 -12C
bieganie
12,6km
1:08,56

11.02. Sobota 11:20 -11C
bieganie
21km
1:52,34
Ledwo dobiegłem do domu. Do końca dnia już nie wstawałem z fotela.


ale podkład pod Warszawę jest :)
Avatar użytkownika
karolbiegacz
-#KK24h
 
Posty: 5113
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 28 lis 2009, o 19:24
Lokalizacja: Czarnowiec
Podziękował: 2095
Otrzymał podziękowań: 813

Postprzez Wojtek » 12 lut 2012, o 10:07

Ja w Czwartek i w Sobotę po godzince delikatnie na trenażerze. Treningi Kojota mocno motywują. W końcu mam cieplej i lżej w piwnicy :P Zmieniłem delikatnie ustawienie siodła i mostka steru... jak coś zmieniać to na początku sezonu ;) Poczytam jeszcze o ustawieniu siodła i kontach... Może marek możesz coś doradzić lub dać jakiś link do artykułu to sobie poczytam.
if you always do what you have always done,
you will always get what you always got.
Avatar użytkownika
Wojtek
Stały Bywalec
 
Posty: 697
Dołączył(a): 7 lip 2010, o 16:05
Lokalizacja: czerwin
Podziękował: 426
Otrzymał podziękowań: 132

Postprzez KOJOT » 12 lut 2012, o 20:23

Podkład pod Warszawę i baza na kurpiowski.

12.02. 15:10 -8C
bieganie
14,6 km
1:14:11
Po wczorajszym treningu zakwasy na nogach. Długo nie mogłem się zebrać by wyjść dziś na dwór.
Trening jest jak wyprawa - codzienie trzeba pokonać jakiś dystans.
Ausfahrt aus der Komfortzone
KOJOT
Stały Bywalec
 
Posty: 116
Dołączył(a): 26 gru 2010, o 19:51
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 9
Otrzymał podziękowań: 34

Postprzez karolbiegacz » 13 lut 2012, o 06:22

KOJOT napisał(a):Trening jest jak wyprawa - codzienie trzeba pokonać jakiś dystans.


Trening jest ciężkim przeżyciem - każdy powrót to awantura w domu :(
Avatar użytkownika
karolbiegacz
-#KK24h
 
Posty: 5113
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 28 lis 2009, o 19:24
Lokalizacja: Czarnowiec
Podziękował: 2095
Otrzymał podziękowań: 813

Postprzez Wojtek » 13 lut 2012, o 21:14

Nie przejmuj się u mnie to samo, nawet jak trenuje w domu :)

Niedziela - godzinka na trenażerze z lekkimi interwałami
Obrazek

Obrazek

Obrazek
if you always do what you have always done,
you will always get what you always got.
Avatar użytkownika
Wojtek
Stały Bywalec
 
Posty: 697
Dołączył(a): 7 lip 2010, o 16:05
Lokalizacja: czerwin
Podziękował: 426
Otrzymał podziękowań: 132

Postprzez Pijący_mleko » 14 lut 2012, o 08:16

karolbiegacz napisał(a):Trening jest ciężkim przeżyciem - każdy powrót to awantura w domu :(
Ej
nie drażnij samotnika takimi uwagami :)
Iść, ciągle iść, trafiać celnie
W zawianej piaskiem trawy ślad
Być sobą być niepodzielnie
Oczami dziecka mierzyć świat
Iść, ciągle iść w stronę słońca
W stronę słońca aż po horyzontu kres


Redaktor do moich postów by się przydał
Avatar użytkownika
Pijący_mleko
Moderator
 
Posty: 5033
Zdjęcia: 232
Dołączył(a): 5 cze 2009, o 14:57
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 1359
Otrzymał podziękowań: 2187

Postprzez karolbiegacz » 14 lut 2012, o 12:29

Pijący_mleko napisał(a):
karolbiegacz napisał(a):Trening jest ciężkim przeżyciem - każdy powrót to awantura w domu :(
Ej
nie drażnij samotnika takimi uwagami :)

musisz w takim razie dopasować do siebie babę, która będzie robiła to co Ty
tak jak perła+niszczyciel (mam tu na myśli tylko rower i nic więcej)
Avatar użytkownika
karolbiegacz
-#KK24h
 
Posty: 5113
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 28 lis 2009, o 19:24
Lokalizacja: Czarnowiec
Podziękował: 2095
Otrzymał podziękowań: 813

Postprzez Wojtek » 15 lut 2012, o 21:08

14.02.2012 - godzinka - trenażer - średnia intensywność

15.02.2012 - godzinka - trenażer - niska intensywność
if you always do what you have always done,
you will always get what you always got.
Avatar użytkownika
Wojtek
Stały Bywalec
 
Posty: 697
Dołączył(a): 7 lip 2010, o 16:05
Lokalizacja: czerwin
Podziękował: 426
Otrzymał podziękowań: 132

Postprzez KOJOT » 15 lut 2012, o 21:22

15.02. Środa 18:00 -4C i śnieg
bieganie
10km
59'

Dla mojego zdrowia psychicznego i co za tym idzie dla dobra całej rodziny lepiej jest jeżeli mogę wyjść na trening.
Żona się o tym przekonała :)
Ausfahrt aus der Komfortzone
KOJOT
Stały Bywalec
 
Posty: 116
Dołączył(a): 26 gru 2010, o 19:51
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 9
Otrzymał podziękowań: 34

Postprzez KOJOT » 16 lut 2012, o 20:42

16.02. Czwartek 17:55 -7C
bieganie
16,6 km
1:26'
Biegłem w nakladkach antyposlizgowych na butach (które na jesieni kupiłem w Lidlu za 14,99zl).
Ausfahrt aus der Komfortzone
KOJOT
Stały Bywalec
 
Posty: 116
Dołączył(a): 26 gru 2010, o 19:51
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 9
Otrzymał podziękowań: 34

Postprzez karolbiegacz » 17 lut 2012, o 06:35

KOJOT napisał(a):Biegłem w nakladkach antyposlizgowych na butach (które na jesieni kupiłem w Lidlu za 14,99zl).


no i... ?

asfalt popękał czy wróciłeś bez nakładek... bo one popękały?
Avatar użytkownika
karolbiegacz
-#KK24h
 
Posty: 5113
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 28 lis 2009, o 19:24
Lokalizacja: Czarnowiec
Podziękował: 2095
Otrzymał podziękowań: 813

Postprzez 77maka77 » 17 lut 2012, o 09:06

Nakładki z lidla są dobre .......... ale do chodzenia.

do biegania lepsze są łańcuchy na buty ;-) . Poleca mistrz świata w biegach trailowych


http://www.wolfgang.pl/?p=shop&product_id=505

test

http://www.ceneria.pl/WB_2_zimowa_pora_ ... macje.html


Obrazek
Avatar użytkownika
77maka77
Stały Bywalec
 
Posty: 401
Zdjęcia: 52
Dołączył(a): 1 kwi 2010, o 10:02
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 65
Otrzymał podziękowań: 62

Postprzez KOJOT » 17 lut 2012, o 19:14

Nakładki z Lidla są lux!
Przebiegłem już w nich w sumie około 60km i jeszcze sie trzymają.
Dobrze się sprawdzaja na śniegu i lodzie.
Ausfahrt aus der Komfortzone
KOJOT
Stały Bywalec
 
Posty: 116
Dołączył(a): 26 gru 2010, o 19:51
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 9
Otrzymał podziękowań: 34

Postprzez Wojtek » 17 lut 2012, o 21:32

Produkty z Lidla są całkiem dobre, oczywiście uwzględniając cenę, tylko trochę ze mnie na wyścigach się podśmiewają, krzyczą:" ej ty w tym kasku z lidla, dawaj zmiane" :D

Dziś 17.02.2012 - 1h 15 min pedałując w miejscu :cool:
if you always do what you have always done,
you will always get what you always got.
Avatar użytkownika
Wojtek
Stały Bywalec
 
Posty: 697
Dołączył(a): 7 lip 2010, o 16:05
Lokalizacja: czerwin
Podziękował: 426
Otrzymał podziękowań: 132

Postprzez KOJOT » 19 lut 2012, o 20:57

Też mam kask z Lidla.

18.02. sobota 14:55 (znowu nie oglądałem zawodów z J.Kowalczyk) +1C
bieganie
12,7km
1:04'


19.02. niedziela 15:00 +2C
bieganie WB2, 98% asfalt!, 2%błoto śniegowe
12,7km
1:00'
Nie polecam pasów do biegania z Lidla, pęka gumka od ściągacza (już 3ci raz) -wegschmeisse :kwasny:
Ausfahrt aus der Komfortzone
KOJOT
Stały Bywalec
 
Posty: 116
Dołączył(a): 26 gru 2010, o 19:51
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 9
Otrzymał podziękowań: 34

Postprzez KOJOT » 26 lut 2012, o 09:04

24.02. Piątek 18:15 7C
bieganie
9,6 km
51:20


25.02. Sobota 13:30 5C wiatr
bieganie
6x1km p3'
3:55; 4:00; 4:04 ; 4:05; 4:00; 4:04
1:16' cały trening
Ausfahrt aus der Komfortzone
KOJOT
Stały Bywalec
 
Posty: 116
Dołączył(a): 26 gru 2010, o 19:51
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 9
Otrzymał podziękowań: 34

Postprzez Wojtek » 27 lut 2012, o 17:25

Niedziela 26.2.2012

45 minut delikatnie na trenażer.

Poniedziałek 27,2.2012

godzinka trenażer
if you always do what you have always done,
you will always get what you always got.
Avatar użytkownika
Wojtek
Stały Bywalec
 
Posty: 697
Dołączył(a): 7 lip 2010, o 16:05
Lokalizacja: czerwin
Podziękował: 426
Otrzymał podziękowań: 132

teraz paka!

Postprzez bamboccioni » 28 lut 2012, o 09:41

Witam!
Ja wczoraj zrobiłem 5 serii przysiadów od 60 kg do 100 kg i martwe ciągi od 60 kg do 120 kg.
Brzuszki 3 x20 z talerzem 10 kg na rzymskiej ławce.
To wszystko żeby przebiec w końcu Kurpiowski :cool:
bamboccioni
Nowy
 
Posty: 16
Dołączył(a): 15 lis 2010, o 21:24
Lokalizacja: Łyse/Ostrołęka
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 7

Re: teraz paka!

Postprzez Pijący_mleko » 28 lut 2012, o 15:52

bamboccioni napisał(a):To wszystko żeby przebiec w końcu Kurpiowski :cool:
To zapisuj się,
to będziesz miał większą motywację :)
Iść, ciągle iść, trafiać celnie
W zawianej piaskiem trawy ślad
Być sobą być niepodzielnie
Oczami dziecka mierzyć świat
Iść, ciągle iść w stronę słońca
W stronę słońca aż po horyzontu kres


Redaktor do moich postów by się przydał
Avatar użytkownika
Pijący_mleko
Moderator
 
Posty: 5033
Zdjęcia: 232
Dołączył(a): 5 cze 2009, o 14:57
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 1359
Otrzymał podziękowań: 2187

Re: teraz paka!

Postprzez Wojtek » 28 lut 2012, o 22:12

bamboccioni napisał(a):Witam!
Ja wczoraj zrobiłem 5 serii przysiadów od 60 kg do 100 kg i martwe ciągi od 60 kg do 120 kg.
Brzuszki 3 x20 z talerzem 10 kg na rzymskiej ławce.
To wszystko żeby przebiec w końcu Kurpiowski :cool:


hej
fajnie, że ożywiłeś się na forum : ) Może w tym roku znajdziesz czas na kilka wspólnych treningów. W sezonie to moge nawet po pracy dojechać do Ciebie rowerem z Wieśkiem czy Piotrkiem i razem gdzieś wyruszymy ;)
if you always do what you have always done,
you will always get what you always got.
Avatar użytkownika
Wojtek
Stały Bywalec
 
Posty: 697
Dołączył(a): 7 lip 2010, o 16:05
Lokalizacja: czerwin
Podziękował: 426
Otrzymał podziękowań: 132

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Inne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron