- znowu wielka dziura w moim dzienniku, ale nie będę rozpisywał publicznie z jakiego powodu ... kto poczuł niepokój i się spytał prywatnie to się dowiedział.
Piątek (10.06.2011)Do i z pracy ... ale to już stara bajka.
Po południu nie pada, czyli nie ma najmniejszego pretekstu aby nie jechać na spotkanie
GjwsD.
Siadam na ławeczce i czekam ... czekam, na spotkanie spóźniony przyjechał Wiesiek.
Na trasę ruszamy sami.
Jednak nie trzymamy się starych tras GjwsD i wytyczamy nowe ścieżki
Prędkość jazdy ponad 30km/h, Wiesiek nadaje tempo na Swojej szosówce a ja na mojej starej góralce rozsądnie trzymam się na Jego kole.
Tego dnia w siodle 59 km.
Sobota (11.06.2011)Przed popołudniowy wypad na rower.
Jazda się nie klei ... powód brak towarzystwa.
Kiedyś ... za towarzysza wystarczał mi mój rower, razem poznawaliśmy okolicę, zachwycaliśmy się przyrodą, zmagaliśmy się z przeciwnymi wiatrami i odczuwaliśmy jakość naszych dróg.
Niestety samotność to podstępna żmija, przez długie lata maniła ze wystarczy mi tylko rower i książka.
Teraz jednak pokazała pazury i szarpie wyobraźnię wiedzą ze już niedługo zapanuje mną na stałe.
Po południu druga próba jazdy, najpierw do szpitala, później ...
... później mi się nie chciało.
Tego dnia na rowerze tylko 11km ... totalna porażka.
Wieczorem przy książce zastanawiam się czy wsiadać na rower w niedzielę.
W planach książka wydaje się być bardziej atrakcyjna.
Jednak piszę sms do jednego z administratorów forum z pytaniem jakie są jego plany związane z wypadem na pokazy lotnicze w Grądach.
I zmuszam się do użycia opcji wyślij.
Niedziela (12.06.2011)Mimo ponurej pogody
a miało być słońce, czuje ze chce mis się jechać.
Godz. 10:00 zbiórka na ławeczce GjwsD.
O 10:00 najpierw zjawia się 4-osobowa ekipa która zaplanowała tego dnia objazd trasy w Czarnowcu.
Są zdziwieni informacją ze nie jadę z nimi, więc ruszają sami.
Za moment jednak zjawia się grupa, która jedzie na pokazy lotnicze.
Doganiamy pierwszą ekipę ale szybko rozstajemy się Dzbeninie.
Na lotnisko docieramy sporo po 11-stej.
Zdziwiony spotykam tam wielu znajomych ... jest
Ekomena ... jest
krulik25 z ... jest
Wojtek z liczną paczką znajomych.
Impreza nie była zachwycająca jednak dzień uznałem za udany.