Mam inne
zdjęcie synagogi.
Znalazłem też
opis jej szczegółów: „Synagoga znajdująca się w Krasnosielcu przy po 1945 roku użytkowana była jako magazyn. W trakcie przebudowy podzielona została drewnianym stropem wspartym na czterech rzędach słupów. Od zewnątrz na ścianie zachodniej zarysy zamkniętych półkoliście czterech okien. Pod gzymsem na wszystkich ścianach delikatna ozdobna listewka w tynku, na elewacji południowej skomponowana z płaskimi lizenami międzyokiennymi.”
oraz
zdarzeń z nią związanych:
Grupa podpułkownika Schmidta z dywizji pancerne SS "Kempf' o godzinie osiemnastej 4 września 1939 r. pojawiła się pod Krasnosielcem, gdzie zastała wysadzony most na rzece Orzyc. Naprawa mostu i grobli trwała cały następny dzień przy udziale mieszkańców Krasnosielca. Po pracy, wieczorem, wszystkich młodych Żydów i Polaków, którzy pracowali przy przygotowywaniu przejazdu przez bagna, Niemcy przyprowadzili do synagogi. W bóźnicy dokonali podziału według narodowości - Polaków wyprowadzili do budynku w rynku, natomiast Żydów zostawili w synagodze. Do nich to Niemcy, przy świetle reflektorów, strzelali z karabinów maszynowych i rzucali granaty. Zostało zamordowanych 50 osób, a wg niektórych źródeł nawet 78 osób. Z relacji cudem ocalałych wynika, że w pewnym momencie egzekucja została przerwana, co ocaliło życie siedmiu czy ośmiu osobom. Ci Żydzi, którzy nie zginęli, ciężko ranni, zostali przewiezieni do niemieckiego szpitala wojskowego w Olsztynie. Zostali tu z wielką troską wyleczeni i przeżyli wojnę. Ewenementem tej historii jest to, że wieść o zbrodni odbiła się echem w samym Berlinie, a jej sprawcy zostali od razu postawieni przed sądem polowym 3 armii. W sprawę włączeni byli najwyżsi oficerowie, gen Küechler, który żądał kary śmierci dla zbrodniarzy oraz gen. Werner Kempf, dowódca dywizji pancernej SS. Sprawcy otrzymali jednak niewspółmierne do czynu kary - kilku lat więzienia, co i tak było zdarzeniem bez precedensu podczas kampanii wrześniowej. Dalszą natomiast konsekwencją tej sprawy było rozwiązanie sztabu 3 armii. Do dzisiaj w niemieckich archiwach istnieją dokumenty opisujące te wydarzenia.
Inną pamiątką po krasnosielckich żydach jest cmentarz żydowski – kirkut znajdujący się przy ul. Młynarskiej. Został zniszczony przez Niemców w czasie wojny. Po wojnie na tym terenie posadzono las, a teraz wykorzystywany jest w celach gospodarczych przez różne przedsiębiorstwa.
