Technika pokonywania Podjazdów

Powrót do Trening



Porady i informacje dotyczące treningów

Technika pokonywania Podjazdów

Postprzez Khaav » 27 mar 2013, o 22:17

Znalazłem dość ciekawy artykuł który może nam niedoświadczonym się przydać :)
A zwłaszcza tym którzy w tym roku zamierzają wjechać na śnieżke :)



Technika jazdy cz.1 – podjazdy
Posted on 9 Luty 2010

Na łamach mojego ulubionego miesięcznika What Mountain Bike, Billy Whenman, gwiazda brytyjskiego Cross-Country, udziela porad technicznych dotyczących techniki jazdy w terenie. Billy uczestniczy w zawodach mtb od 11tego roku życia i ma spore doświadczenie we współzawodnictwie. Brytyjczycy wiążą z nim nadzieje na zdobycie medalu na olimpiadzie w Londynie w 2012 roku. Sponsorem tego zawodnika jest firme Whyte Bikes produkująca najlżejsze rowery do XC i XCM. Poniżej możecie zobaczyć kilka interesujących rozwiązań, które mogą się przydać kiedy nadejdzie pora na techniczne ćwiczenia.

Podjazdy:

Technika wspinaczki wymaga od zawodnika równowagi pomiędzy siłą a rozmieszczeniem środka ciężkości. Siła nacisku na pedały to podstawa umiejętności właściwego przemieszczania się ku górze. Wszystko zależy od płynnego i efektywnego przełożenia siły mięśni na pedały, zarówno z pozycji siedzącej i stojącej. Umiejętność utrzymania dość niewygodnej pozycji na rowerze jest tutaj kluczem do sukcesu i pozwala na pokonywanie nawet stromych podjazdów.

Panuj nad ciężarem ciała: Niektóre podjazdy pokryte są luźnym piaskiem lub błotem co nie pozwala na pokonywanie ich w pozycji stojącej. Jedyne, co możesz zrobić w takim przypadku to trzymać się w siodle i przenieść delikatnie ciężar ciała na tylne koło. Dociążenie powinno zrobić swoje i bez trudu powinieneś poczuć siłę, z jaką poruszasz się na szczyt. Jeśli czujesz, że przednie koło zaczyna się podnosić, natychmiast powinieneś przenieść ciężar ciała lekko do przodu, aby nie stracić kontroli nad kierunkiem jazdy. Nie jest to łatwe, bo utrzymanie takiej pozycji wymaga dużego napięcia mięśni, co możesz poczuć dopiero na następnych paru kilometrach.

Opuść ramiona. Jeśli podjazd jest naprawdę wymagający, możesz ułatwić sobie jazdę poprzez obniżenie górnej części ciała bliżej kierownicy. Zegnij łokcie i pozwól aby ciało dostroiło się do kąta nachylenia terenu. Ostatecznie powinieneś poczuć odciążenie nóg, ponieważ zmieniając ułożenie ciała, uzyskujesz lepszą dźwignię dla swoich nóg.

Zaatakuj mocniej pedały: Silny nacisk na opadającą nogę przyspiesza obrót korby. Myśl o zmianie nacisku z jednej nogi na drugą. Jeśli używasz SPD, wykorzystaj to aby podciągać drugą nogę. Koncentracja ma tutaj spore znaczenie, dlatego nie rozpraszaj się tylko staraj się skoncentrować na właściwym i płynnym ruchu korby. Ćwiczenie to można wykonać także na trenarzeże podczas zimowych przygotowań. Wystarczy tylko odpowiednio ustawić opór i podnieść przednie, koło aby symulować podjazd. Szybko załapiesz na czym to polega, a potem terenie samo przyjdzie.

Wykorzystaj kierownicę: Za każdym razem jak opuszczasz nogę, podnieś lekko przeciwległą stronę kierownicy w stosunku do korby. Ten ruch pozwala łatwiej pokonać maksymalny opór i ułatwia przeniesienie siły na drugą nogę. Staraj się reagować płynnie w stosunku do ruchu korb. Używanie kierownicy wymusi nieco inną pozycję jazdy, ale wypracowane w zimie bicepsy powinny sobie poradzić z właściwym utrzymaniem tempa.

A teraz kilka porad od Billa:

“Obserwuj co masz przed sobą, unikaj dużych kamieni i wystających korzeni. Wybierz najbardziej gładką linię przejazdu jaką widzisz przed sobą”

„Dopasuj przełożenie do nachylenia. Staraj się nie zmieniać przełożenia, kiedy jesteś już wysoko, bo to wybije cię z rytmu”

„Jeśli musisz przejechać jakiś większy kamień, albo korzeń, nie zwalniaj. Zamiast tego, jak już zbliżysz się do przeszkody, przenieś ciężar ciała na tył, podnieś przednie koło i wjedź na przeszkodę. Naciśnij mocniej na pedały, przenosząc powoli ciężar na kierownicę. Kiedy poczujesz, że przejeżdżasz po kamieniu przesuń się bardziej do przodu nawet bardziej za kierownicę. Jeśli będziesz musiał, użyj przedałów do podniesienia tylnego koła i łatwiejszego pokonania przeszkody.”

http://mtbxc.wordpress.com/2010/02/09/technika-jazdy-cz-1-podjazdy/
Obrazek
Obrazek
Khaav
-#KK24h
 
Posty: 513
Dołączył(a): 21 maja 2012, o 18:56
Lokalizacja: Kadzidło
Podziękował: 16
Otrzymał podziękowań: 79

Postprzez Wojtek » 31 lip 2013, o 09:37

Z wczorajszego treningu, jak wracaliśmy spotkaliśmy Kojota jak biegał.

http://www.youtube.com/watch?v=w6TFA9hMoAE

http://www.youtube.com/watch?v=yv_rRosQQE4

http://www.youtube.com/watch?v=weYzeH7LwK4

a wracając do teorii ........, to są takie podjazdy na których nie ma przyczepności + duże nachylenie.... Wtedy można wjechać tylko na środkowej tarczy z przodu, bo na małej od razu spadasz w dół : )
if you always do what you have always done,
you will always get what you always got.
Avatar użytkownika
Wojtek
Stały Bywalec
 
Posty: 697
Dołączył(a): 7 lip 2010, o 16:05
Lokalizacja: czerwin
Podziękował: 426
Otrzymał podziękowań: 132

Postprzez Khaav » 31 lip 2013, o 16:40

hmmm podjazd nalezy pokonywac miękko(tylko nie za miękko aby sie nie zapedalowac)
kazdy podjazd co do dobrania zestawu przelozeń to sprawa indywidualna raczej :)
bo na srodkowej tarczy np zestawie 2 - 4 nikt bez pary w nogach nie podjedzie i zawiśnie na nim
Ale juz na zestawie 1 - 3 da rade podjechać :D

Jednak warto zawsze wziasc rozped i pokonac podjazd na twardszym ale i szybszym przełożeniu :)

A na brak przyczepnosci i jest ciekawa metoda bo wygląda nieco jak zjazdowa :)
trzeba dupe nieco do tyłu przesunąć dociążając tylnie koło :)
Wtedy przeważnie udaje sie podjechać chyba że jest za stromo zwyczajnie.
Obrazek
Obrazek
Khaav
-#KK24h
 
Posty: 513
Dołączył(a): 21 maja 2012, o 18:56
Lokalizacja: Kadzidło
Podziękował: 16
Otrzymał podziękowań: 79


Powrót do Trening

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron