Rowerowa Ostrołęka

przez **Pijący_mleko** » 7 lut 2013, o 14:55

A ja po takim mam wspomnienia z dzieciństwa
jak babcia robiła ze 20 kilo ciasta
ciasto rosło , rosło przykryte białym obrusem,
by później przed smażeniem
wycinać dziurki.
A z wyciętych kawałków zrobić
pączki w wersji MINI

Nie chcesz ?
to więcej dla mnie zostanie

przez **Dyżurna Blondi** » 7 lut 2013, o 18:22

k8sad napisał(a):
Pijący_mleko napisał(a):
k8sad napisał(a):
Daj jednego!

NIE DAM

Juz Cie nie lubie!

Kasiek. Przecież wiemy że gdybyś lubiła to byś po prostu zjadła jego zamiast tego pączka ale za to że nie jesteś taka łakoma masz u mnie pączka. Nawet dwa!

Chciwus jeden!

przez **Pijący_mleko** » 10 lut 2013, o 21:04

Dzisiaj pierwszy raz po latach jechałem pociągiem bez rowerku przy boku.
Dziwne odczucia:
nierealność sytuacji
osamotnienie
zagubienie
stres

hm
Poruszająca lektura o szlachetym diable Borucie ,
utrzymała w tych chwilach w ryzach

przez **Pijący_mleko** » 11 lut 2013, o 20:20

Dzisiaj znowu przyszło mi asekurować dwa biegnące żółwie.
Tak wolniutko biegają , że aż stopy mi zmarzły na pedałach.

Poza tym leniwe to towarzystwo,
i niby ja mam napisać o tym
że zainteresowani są biegiem w Giełczynie.

To i ja mam lenia.
Napiszę o tym jutro ... może

edit:
Nie chce mi się

przez **Pijący_mleko** » 13 lut 2013, o 08:22

Co za dzień,
w drodze do pracy dwa razy byłem taranowany przez blaszaki,
mimo ze miałem pierwszeństwo .

Jakby powiedzieli niektórzy mądrzy
prawo jest po mojej stronie
ale
powinienem ustąpić ,
bo oni więksi i siła argumentu oraz chamstwa jest po ich stronie.

Ps
Z drogowych ciekawostek znalezionych w sieci

przez **krulik25** » 13 lut 2013, o 13:15

Dzisiaj znowu przyszło mi asekurować dwa biegnące żółwie.
Tak wolniutko biegają , że aż stopy mi zmarzły na pedałach.

Poza tym leniwe to towarzystwo,
i niby ja mam napisać o tym
że zainteresowani są biegiem w Giełczynie.

To i ja mam lenia.
Napiszę o tym jutro ... może

edit:
Nie chce mi się

Stopy ci zmarzły bo stałeś 10 min na starcie przed startem zamiast sie rozgrzewać, i z tej zmarzłości nie miałeś sił pedalować bo byłeś tak zesztywniały że żółwie stwierzdiły ze lepie ciebie powoli rozgrzewać a nie expresem żeby nie doszło do zabużeń ruchu

na drugi raz postaraj sie przyjechac minute przed startem wtedy wieksza szansa na większe tempo

przez **Dyżurna Blondi** » 13 lut 2013, o 16:42

Tia ! ! !
Przyznaj się że zapomniałeś mu przypomnieć żeby lemiesza zamontować nie zapomniał.

przez **Pijący_mleko** » 18 lut 2013, o 14:27

Wspomnienia z ostatniego weekendu.

Obrazek

przez **artur7** » 18 lut 2013, o 16:35

Nie przesadzaj aż tak to nie leciałeś

przez **Dyżurna Blondi** » 18 lut 2013, o 18:35

On może i nie...

przez **Pijący_mleko** » 6 mar 2013, o 19:51

Środa
Oślepiające słońce.
Cieplutko.

A ja zakichany grzeję wyro.
To nie był dobry dzień ...

przez **Khaav** » 6 mar 2013, o 19:52

Pijący wiem że cie nie pociesze ale po weekendzie ma się skończyćte cale ocieplenie

przez **Pijący_mleko** » 6 mar 2013, o 21:39

I ta prognoza trzyma mnie w odpowiednim nastroju
:cool:

przez **Dyżurna Blondi** » 7 mar 2013, o 01:06

Pijący_mleko napisał(a):I ta prognoza trzyma mnie w odpowiednim nastroju

Która? Ta ze słońcem ale przez

"bibułkę" czy ta z deszczem i z termometrem pod pościelą? :rotfl:

przez **Pijący_mleko** » 22 mar 2013, o 13:04

Wczoraj przygotowałem się by zaśpiewać

Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi
Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni
Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis
Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty

I kolejne plany wzięły w rzyć ...
Obrazek

...

ale już nie marudzę
słoneczko świeci

przez **Pijący_mleko** » 15 kwi 2013, o 13:35

Niedziela 14 kwietnia.
Po kilku przełożeniach z powodu zimy,
w Nowym Dworze jest okazja kibicować naszym

Tylko najpierw trzeba tam dotrzeć ...

Już w pociągu relacji W-wa - NDM
Obrazek

Klitka na rowery między wc a wyjściem

dało się upakować 8 rowerów do klitki składu typu - EN76
EN76 wygląda bardziej nowocześnie od starych EN57
w sprawach rowerów to jednak nie za wiele się tam polepszyło :cool:

Ze stacji Modlin do Twierdza to już rzut kamieniem tylko.
Mamy czas.
Do startu Kacpra i Artura koło godzinki jeszcze, czyli możliwość przebrania się i pozwiedzania NDM.

Trasa Fan krótka, więc robimy zdjęcia niedaleko miasteczka zawodów.
Przed startem dystansu MINI i MAX ruszam jednak na Twierdzę by tam łapać zawodników.
Ruszam na górę i pierwsze zaskoczenie.
Brama do Twierdzy zamknięta a stróż twardo mówi ze otworzy przed samym peletonem

...
Po objechaniu często błotnistej 3/4 trasy MINI myję rower w śniegu,
ustawiam się na rozjeździe na drugie okrążenie.
Podwarszawskie drużyny maja tu gorący doping kibiców .
Głębokie błoto na rozjeździe pozwala zawodnikom zadecydować czy idą na drugie okrążenie,
wielu używając słownej "łaciny" tłumaczy się kibicom ze wola już jechać do mety.

...
Na stanowisku niecały kilometr przed metą robią zdjęcia nasze kibicujące dziewczyny .
Stoją na ostatnim podjeździe do mety .
Ostatni podjazd , ale łagodny nie jest

Jeden z dialogów jakie zasłyszały .

Wypadająca zza zakrętu zawodniczka na widok podjazdu, komentuje:
- JA PIERDOLĘ !
- JA TEŻ PIERDOLĘ - krzyczy zawodniczka za nią - ALE, NIE ZWALNIAJ, JEDŹ.

...
Nie mogę czekać na wyniki, których to organizator długo nie pokazuje.
Muszę lecieć na pociąg.

...
Jedna przesiadka w W-wie mi ucieka :zalamany:

...
Kolejna przesiadka w Tłuszczu
Tym razem pociąg króciutki (coś takiego http://woziarze.cal.pl/albums/userpics/ ... _01_05.JPG )
Rower da się jeszcze zmieścić.
tylko ze zaraz przy mnie dosiada się gromada podchmielonych nastolatków , za to bardzo zainteresowanych moim rowerem.
Nie cierpię tego ale trza im było trochę o rowerach poopowiadać .
Dobrze ze tylko dwie stacje jechali.

...
Już na Wyszkowie dobrze "rozkręcają" się powracający po pracy kolejarze (90 % pasażerów pociągu).
Elektroniczne zamykane drzwi do WC dostarczają krzyków ( odurzonych głów ) w stylu: CH... JAK SIĘ STĄD WYDOSTAĆ, WYCIĄGNIJCIE MNIE

...
Między stacjami Przetycz - Prabuty kolejarze w tyłu zapalają papierosa.
Pół godziny wymuszonego postoju w polu, czujniki pociągu poczuły dym.
Wietrzenie składu.
Do domu docieram przed 23:00
Totalnie padnięty.
Niedobrze mi się robi na myśl, by jechać na kolejne zawody w okolice W-wy :kwasny:

Zdjęcia z NDM możliwe już jutro

przez **Dyżurna Blondi** » 17 kwi 2013, o 00:53

Nie przesadzaj.
Trzeba było zrobić zdjęcia wszystkich rowerów w przedziale a nie tylko ograniczać się do kadru telefonicznego obiektywu

.
Powinieneś przyznać że połączenie podstołeczne miałeś kompletne i dograne.
Nie odwołali niczego. Nie było żadnego opóźnienia. Zdążyłeś na czas i nie stałeś w korkach ani miedzy peronami.
Zaś to, że czułeś się niekomfortowo, nie było winą podróży do centrum bo warunki miałeś bardzo dobre
skoro to w ogóle znalazłeś w pociągu miejsce.
Po prostu miałeś doła będąc daleko od domu ( Ciemno, zimno i głucho w szczerym polu już pod Ostrołęką

) z myślą że do tego później pójdziesz spaś niż planowałeś.
Więc to nie wina transportu ale tego że za dużo sobie wyobrażałeś o takiej wycieczce

przecież Ci mówiłam że nie trzeba się niczego bać

pociąg w nocy dalej już nie pojedzie bo stanie na bocznicy.
Do tego to ktoś go pilnuje a maszynowy to też człowiek.

Pozwoli ci pospać, wytrzeźwieć i na pewno przed odjazdem Cię obudzi...

przez **Pijący_mleko** » 22 kwi 2013, o 13:23

Przed weekendem ...

- To gdzie jedziemy w sobotę ? - zagaił Krulik
- Do Kazimierza mi się nie chce, może gdzieś bliżej ?

...
Sobota 20 kwietnia.

...
Grabarka
Trzy osobowa ekipa na Świętej Górze Grabarka ( hm , zdjęcia zostały w aparacie , więc nie dam )

...
Siemiatycze
Zostawiam aparat , bo cosik chmury mi się nie podobają, a komórki też można robić .
Z miasta dajemy na płd- zachód.
Przy pierwszej górce zostaje z naszej grupy dwuosobowa ekipa ... można przyspieszyć

Sztywno pilnując kierunku kończymy w ...
Obrazek