Rowerowa Ostrołęka

W takim śniegu nie zauważysz różnicy

Netka w nowy rok to nikt nie będzie pędził. To bedzie trening w zwalczaniu jazdą skutków całonocnych imprez. Jak masz ochotę to przyjeżdżaj i "Rudzielca" też namawiaj

Przyjeżdżam na tę rekraację ale pamiętajcie, że ostatni raz siedziałem w siodle 21 listopada na spotkaniu z Czarkiem.
Jeśli ktoś ma linkę - niech zabierze

Ja też pojechałam, ale już wróciłam. Oni dalej jadą, a ja próbuję znaleźć plusy tego, ze nie jadę, żeby Nowego Roku nie zaczynać od marudzenia

Dopiero o 11:40 włączyłem komputer więc nie zdążyłbym się już ogarnąć na 12 a szkoda bo miałem ochotę na przejażdzkę . Nadrobię to zapewne jutro czyli w Niedzielę . ( a może w Niedzielę też ktoś będzie jezdził ? )
Perełko na przebite dętki http://allegro.pl/latki-rowerowe-expres ... 50838.html

Zajmuje tyle miejsca co dwie pomadki . Naprawa około 10-15 minut z montażem i demontażem wszystkiego.

Szkoda że Łukasz Cie nie było, oj szkoda. A potem jeszcze ta dętka nieszczęsna ale spokojnie Perełko następnym razem będzie lepiej.
Żeby wszystkich zachęcić takie oto zdjęcie czyli Aneta na bardzo bardzo wyczerpującym treningu MTB (bo jadąc z nami zawsze będziesz miał czas na poleniuchowanie ):

Ja też leżałem bo ponad 43 km to w Nowy Rok "ek som raz".

O treningu nie wiedziałem, ale i tak byłem już umówiony na spacer noworoczny z Ekomeną.
Dopiero ja zobaczyłem na placu Bema kolarza w koszulce AG przemykającego na most to krulik25 poinformował mnie o treningu.

Niestety nie wiem kogo widziałem bo był daleko i tylko mi śmignął.
Było to o godzinie 12:57 - 01.01.2011r
Może mnie ten kolarz oświeci (ujawni) bo zżera mnie ciekawość

Pijący_mleko napisał(a):O treningu nie wiedziałem, ale i tak byłem już umówiony na spacer noworoczny z Ekomeną.
Dopiero ja zobaczyłem na placu Bema kolarza w koszulce AG przemykającego na most to krulik25 poinformował mnie o treningu.

Niestety nie wiem kogo widziałem bo był daleko i tylko mi śmignął.
Było to o godzinie 12:57 - 01.01.2011r
Może mnie ten kolarz oświeci (ujawni) bo zżera mnie ciekawość

To był "REGULUS"

karolbiegacz napisał(a):To był "REGULUS"

Obiecywał mi ze będzie zaglądał na forum (bo konto ma) i chyba nie dotrzymuje słowa
Jego nicka nie zdradzę ale niektórzy chyba wiedzą.

77maka77 napisał(a):Perełko na przebite dętki http://allegro.pl/latki-rowerowe-expres ... 50838.html

Zajmuje tyle miejsca co dwie pomadki . Naprawa około 10-15 minut z montażem i demontażem wszystkiego.

Demontaż i montaż w damskim wykonaniu może trwać o wiele dłużej. Próbowałam zdjęć oponę, doszłam do wniosku, że chyba mam dętko-oponę i zrezygnowałam z dlszego demontażu. Na pomoc przybyła dzielna ekipa ... i okazało się, że mam zwykłą oponę, a w środku zwykłą dętkę. Naprawa była niezwykła , ale wszystko działa.

W dziale trening ale oczywiście chodzi o wycieczkę. Jutro dzień wolny i może macie ochotę trochę wspólnie pojeździć.
Proponuje pl. Bema o 10.00.
Ja i Mirek będziemy.

Panzerjager44 napisał(a):W dziale trening ale oczywiście chodzi o wycieczkę. Jutro dzień wolny i może macie ochotę trochę wspólnie pojeździć.
Proponuje pl. Bema o 10.00.
Ja i Mirek będziemy.

No może i ja?

Nie możuj nie możuj tylko bierz rowerek, sadzaj tyłek i przyjeżdżaj

No to może i my...A będą jakieś atrakcje ?

Aż się napisać ale... jasne że będą I rudzielcowi powiedz że będą i wyciągaj ją na rowerek.

No to i ja przyjadę bo trochę Was lubie.

Jutro jadźta do lasu
Ja nie mogę gdzieś do godz. 14:00
po 14 może gdzieś wyjadę (czyli do swojego lasu )
Już teraz mogę uchylić rąbka tajemnicy, że "ćwiczę" trasę w pewnym celu (może to do konkursu?) hym

ja dziś byłem z Wiesławem na treningu

marcepan napisał(a):ja dziś byłem z Wiesławem na treningu

Brawa dla marcepana
zdjął rower ze strychu
Zapraszamy i zachęcamy do częstego używania roweru (nie od święta)