Strona 2 z 3

PostNapisane: 4 lut 2013, o 12:32
przez SamaRama
serav napisał(a):Posiadam MacTronic WALLe BPM-2SL w szosówce i właśnie na wybojach odpadła mi . Nie wiem czy przy wymianie baterii pękł jeden zatrzask i reszta nie wytrzymała, nie mam pojęcia. Kupiłem mimo to drugą bo świeci niesamowicie.

Są już nawet w sprzedaży http://allegro.pl/reelight-oswietlenie- ... 51802.html


Potwierdziłeś moje obawy co do lampki WALLe. Konstrukcja nieprzemyślana mechanicznie. Zatrzask w kloszu ma utrzymać ciężar baterii oraz elektroniki, zamiast samego klosza, jak w innych lampkach. Wymusza to użycie sporej siły przy otwieraniu lampki. W efekcie możesz się "cieszyć" nową lampką.

Dyżurna Blondi napisał(a):Fajna ekonomicznie sprawa ino jedyne miejsce instalacji jak na mój gust jest nieco za nisko.


Rozwiązanie nie jest aż tak ekonomiczne. Komplet 4 szt przyzwoitych baterii alkalicznych to ok 6zł. Oświetlenie to zwróciło by się po kilku lub kilkunastu latach. Miejsce mocowania, też takie sobie. Skuteczność oświetlenia, hmmm... Brak oporów mechanicznych? Fizyka temu przeczy. Mogą być małe, ale być muszą. W przyrodzie nic nie ginie i nie bierze się znikąd. Wodotrysk.

---
Pozdr

PostNapisane: 4 lut 2013, o 12:35
przez serav
W drugim rowerze mam Sigma Tail Blazer, świetna lampka świecąca również bardzo mocno. Jedyna wada to ciężko ją włączyć w rękawiczkach podczas jazdy.

PostNapisane: 4 lut 2013, o 23:44
przez Khaav
Moim zdaniem jak chcecie mieć Super Oswietlenie ktore wam się nie rozwali to kupcie lapmki czołowe :)
Jak kupiłem za 50 zł super sprzęt mogę i w nim biegać i jeździć

A co do przepisów?
Hmm
Ja mam najzwyklejszą lampkę na rowerze za 10 zł rower widać policja się nie czepia.
Moja lampka czołowa zapewnia Super widoczność do około nawet 70 m przy dobrej pogodzie.
Przy pełnej baterii.
A co do baterii to mam ona akumlatorki do których dostałem w zestawie Ładowarkę go gniazdka w domu i samochodu.

Model Firmy SENMU Sm-6651
A Co do kasku to jak trochę pokombinuję to i tak założe :)

PostNapisane: 5 lut 2013, o 10:20
przez Dyżurna Blondi
Sama rama napisał że koszt zwróciłby się za kilka lat. Kiedy to czytałam, odrazu stanęła mi przed oczyma codzienna ceremonią zmieniania bateri pod koniec pracy oraz poranny strach, czy oby napewno podłączyłam ładowanie bo chyba dziś jeszcze powinno wszystko działać. Ale to fakt. Kiedy się jeździ weekendowo, oświetlenie bywa abstrakcją.

PostNapisane: 5 lut 2013, o 19:17
przez SamaRama
Rzeczywiście, wymiana baterii może być uciążliwa dla niektórych osób. Zwłaszcza gdy zamiast baterii, używa się słabych akumulatorków. Dobry patent na niespodziewanie zużyte baterie, to zapasowy komplet nowych baterii. ;)
Każde rozwiązanie oświetlenia roweru ma swoje plusy i minusy. Już zacząłem pisać referat, ale mi przeszło. ;) No to krótko:

1. Oświetlenia REELIGHT z Allegro.
    zalety: Zawsze gotowe. Można zapomnieć o bateriach. Pomijanie małe opory mechaniczne.
    wady: Trochę drogie. Mocowanie: nisko i z boku koła. Wymaga mocowania dodatkowych magnesów na kołach. W przypadku nieuważnego potrąceniu nogą, może narobić bigosu w szprychach.
2. Oświetlenie indukcyjne Magnic Light zaprezentowane na Kickstarterze
    zalety: Zawsze gotowe. Można zapomnieć o bateriach. Pomijanie małe opory mechaniczne. Nie wymaga montowania magnesów na kołach. Ideał.
    wady: Na razie niedostępne. Zapowiadana cena, dość wysoka. I najważniejsze: wiele wskazuje na to, że jest to oszustwo. Niestety.

Ciekaw jestem dalszych losów wynalazku Magnic Light. Zawsze zastanawia mnie, czemu ludzie to robią. Może wynika to z faktu, że media chętnie podchwytują takie tematy, a zdemaskowanie oszustwa już nie jest tak nagłaśniane. W międzyczasie "autor" osiągnie to co zaplanował i późniejsza kompromitacja już go nie boli.
Oczywiście jest to moja subiektywna opinia i mogę się mylić. Choć nie tylko moja, bo na zagranicznych forach (czyli tam gdzie nagłaśniano wynalazek), też jest wiele sceptycyzmu na jego temat.
... no i wyszedł mały referat...
Ale gotów jestem przegrać kilka browarów :]

---
Pozdr

PostNapisane: 5 lut 2013, o 22:19
przez serav
Jeśli chodzi o przód to bezkonkurencyjna jest dla mnie lampka Solarforce L2P opisywana na moim blogu http://serav.bikestats.pl/628346,Test-S ... Grega.html
Jeżdżę na niej już drugą zimę i naprawdę nie widzę konkurencji przy moich potrzebach. Zasilanie to akumulatorki przemysłowe. Jeden paluszek mam zapasowy ale przeważnie wystarcza na kilka treningów, zależy jaką mocą się świeci.
Obrazek

PostNapisane: 5 lut 2013, o 23:10
przez Panzerjager44
Ma podobne parametry (800lm) jak mój the best czyli bocialarka. A jest nieco tańsza. Ciekawa lampeczka, warta uwagi. Ja zastanawiam sie nad zakupem 2 na szoskę. Zapisuje ją w pamięci. Dzięki Serav.

PostNapisane: 6 lut 2013, o 11:56
przez adm
Z moich obserwacji (a po przejrzeniu różnych for okazało się, że nie tylko moich) wynika, że istnieje poważna wada Bocialarek i innych podobnych lampek, na którą nikt wcześniej nie zwracał uwagi. Chodzi tu o rozkład światła, który w "Bocialarkach" świeci dookoła z taką samą jasnością. Powoduje to, że trzeba ustawić lampkę bardzo nisko, kilka metrów przed koło, aby nie oślepiać jadących z naprzeciwka. Takie ustawienie powoduje z kolei to, że ogromna ilość światła jaką posiadają te lampki nie jest efektywnie wykorzystywana. Dobra lampka powinna "odcinać" światło na pewnej wysokości (w reflektorach samochodów jest tak samo) tak, aby świeciła możliwie daleko, a zarazem nie oślepiała innych.
Dla porównania na przykład lampki Bocialarka 4.0 i Philips Saferide: http://light-test.info/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=39&Itemid=59&lang=pl . Pomimo, że Bocialarka ma większą moc to nie zostanie ona wykorzystana, bo gdy ustawimy ją np. w dwudziesty metr, będzie oślepiała innych, co jest problemem nawet dla trybów LOW. Philips ma wyraźną linię odcięcia przez co nie oślepia jadących z naprzeciwka, oświetla drogę równie dobrze co Bocialarka, a dodatkowo efektywniejsze wykorzystanie światła przekłada się na mniejsze zużycie energii.
Sam kupiłem ostatnio w okazyjnej cenie lampkę Sigma Pava (http://light-test.info/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=39&Itemid=59&lang=pl ) i chętnie porównałbym na żywo jak wypada na tle Bocialarki.

Oczywiście wszystkie te uwagi dotyczą jazdy szosowej i miejskiej, do jazdy terenowej chyba lepiej sprawdzi się Bocialarka albo jakaś dobra czołówka.

PostNapisane: 18 lut 2013, o 10:23
przez m81wwski
Sam od pewnego czasu wybierałem oświetlenie przednie do swoich rowerów. W tym okresie już o 17 robi się ciemno a do tego polskie drogi nie należą do najlepszych i trzeba bardzo uważać aby się nie zabić. Wybrałem Cree XM-L 1200 l może to już jest przesada, ale tam gdzie ja jeżdżę ostatnio i tak nie ma za dużego ruchu a z drugiej strony patrząc to ja wychodzę z założenia, że jak ja będę widział wcześniej to odpowiednio zareaguje, a innym uczestnikom ruchu to nie wierze z założenia.
Dzisiaj otrzymałem tą lampkę i jak przetestuje to wrzucę tutaj zdjęcia.

PostNapisane: 18 lut 2013, o 17:13
przez Panzerjager44
Zakupiłem kumplowi Sigmę Pava. Śmignę sobie z nią i z bocialarką. Zobaczymy jakie będą wrażenia...

PostNapisane: 18 lut 2013, o 22:25
przez m81wwski
Lampka jest super, dzisiaj zrobiłem test terenowy i spisała się BDB. Podaje link do zdjęć zdjęć oraz filmu . Co do filmu to w rzeczywistości światło jest bardziej ciepłe i świecąc pod nogi widać każdą kostkę brukową.
Jutro zrobię dwugodzinny test w trasie na której ledwo co widziałem wcześniej.

PostNapisane: 19 lut 2013, o 17:16
przez lostpearl
m81wwski napisał(a):Lampka jest super, dzisiaj zrobiłem test terenowy i spisała się BDB. Podaje link do zdjęć zdjęć oraz filmu . Co do filmu to w rzeczywistości światło jest bardziej ciepłe i świecąc pod nogi widać każdą kostkę brukową.
Jutro zrobię dwugodzinny test w trasie na której ledwo co widziałem wcześniej.


Jak będziesz miał jakis film z trasy, to wrzuć :)

PostNapisane: 20 lut 2013, o 14:30
przez m81wwski
Na razie ten padający mokry śnieg uniemożliwia jazdę na rowerze, szczególnie wieczorami.

PostNapisane: 20 lut 2013, o 15:20
przez Khaav
Tak ten snieg to tragedia.
Ciekawe jak ja dojadę w sobotę na spotkanie :)

Przy okazji przetestuje moją lampke czołową na dłuższym dystansie ;)
Ciekawe czy sie sprawzi na długiej trasie :)

PostNapisane: 20 lut 2013, o 21:53
przez m81wwski
Sam śnieg nie jest przeszkodą, tylko problemem jest to, że jest mokry przez co bardzo śliski, a nie chcę rozwalić się przed rozpoczęciem sezonu.

PostNapisane: 21 lut 2013, o 21:19
przez Wojtek
ja tam też w taki mokry śnieg się nie pcham, wszystko mokre......... godzina na trenażerze musiała wystarczyć ;)

PostNapisane: 22 lut 2013, o 10:57
przez lostpearl
Dziś, w świetle dziennym testowałam Sigmę Pava i bocialarkę. W sumie żaden test, ale na pierwszy rzut oka wydaje się, że Pava będzie lepsza.
Jeśli chodzi o wygląd, to ten model Sigmy jest dużą brzydulą. Zobaczymy jak brzydula wypadnie ze śliczną bocialarką podczas nocnego testu.

PostNapisane: 23 lut 2013, o 00:20
przez lostpearl
Tak wyglądają obie "testowane" lampki. Dla mnie bocialarka o niebo ładniejsza. Lepiej działa włącznik. W Pavie trzeba kombinować, żeby włączyć (może taki dziwny model się trafił, albo coś nie łączy dobrze). Nie mniej jednak ta druga działa na zwykłe baterie AA, a ładniejsza potrzebuje inwestycji w specjalne "ogniwa".
Obrazek

Nie trafiłam dokładnie w ten sam punkt, ale chodzi o "pogląd". Byłam ciekawa czy bocialarka będzie lepsza. No i chyba nie była. Są porównywalne.
Porównanie na drodze na pewno wypadnie inaczej, ale małe zaspokojenie ciekawości mam już dziś.
Obrazek
... pava
Obrazek
...bocialarka

PostNapisane: 23 lut 2013, o 10:33
przez adm
lostpearl napisał(a):bocialarka

A jaka to wersja Bocialarki?
lostpearl napisał(a):Lepiej działa włącznik. W Pavie trzeba kombinować, żeby włączyć

Do włącznika trzeba się przyzwyczaić. Żeby ją włączyć trzeba kliknąć szybko dwa razy, a żeby wyłączyć należy przytrzymać przycisk. Jest to tak zrobione, aby uniknąć przypadkowego włączenia/wyłączenia.

Ciekawe jak wypadnie test na drodze pod względem oświetlania drogi i oślepiania pojazdów z naprzeciwka.

PostNapisane: 23 lut 2013, o 10:59
przez Panzerjager44
Hmm nie bardzo wiem jakie są te wersje, ale nie jest to ta najnowsza z poprawioną optyką. Tą nowszą ma Netka, także możemy się kiedyś spotkać i przetestować różne modele.
Mnie ta Pava bardzo się spodobała. Sposób oświetlenia drogi jest dość ciekawy i może się sprawdzić, do końcowej opinii potrzeba się jednak z tymi światłami przejechać.