Masz zupełną racje że nie paierki tworza drużynę, nie tworzy jej także prezes, a ludzie którzy do niej przynależą. Rzeczywiscie ostatnio była mniejsza aktywnośc bo czekalismy na ten prezentowany wyżej papierek, który jakies tam znaczenie jednak ma. Co dotego że nie startuje to nie wydaj mi sie to warunkiem koniecznym. W miare możliwości aktywnie uczestnicze w tym co sie dzieje w środowisku rowerowym, np: wyjazd na Kaszebe Rundę, ale tak jak u każdego moje życie nie kręci się tylko wokół jeżdżenia i nie zawsze na wszystko jest czas.
Co do planów i działalności to zwykle wszystko omawialismy na spotkaniach, bo rozmowy na forum niejednokrotnie prowadziły nas do nieporozumień itp. Nie jestm też w stanie na bieżąco za każdym razem telefonować do wszystkich członków stowarzyszenia. Natomiast każdy kto jest zainteresowany świeżymi wiadomościami może zadzwonić do mnie
Z tego co pamietam to rozmawialismy tylko z jednym sponsorem. Wycofał się on jednak ze sponosorowania naszej drużyny. Nie wiem czy ma o mnie złe zdanie, ale jakos informacją z drugiej ręki się nie przejmuję.
Co do rozbijania i konfliktowania AG to każdy przystapił do stowarzyszenia dobrowolnie. Staralismy sie żeby konflikty nie nastapiły i w sumie to pierwsza informacja jaka do mnie dotarła że powstanie OCT spowodowało jakieś konflikty.
Jeśli ktoś ma inne uwagi to piszcie, bo może osób którym sie kształt stowarzyszenia nie podoba jest więcej. Jeżeli będzie sporo głosów że nie idzie tak jak potrzeba to prezesa zawsze mozna zmienić. Początek już zrobiony więc szkoda by było to zaprzepaścić. Przynajm,niej mnie sie tak wydaje. Pisze tez tak z tego powodu,że brak jakiegos dobrego słowa w tym temacie ze strony niektórych był dla mnie znaczący i zarazem bardzo przykry.