klub książki 24h ;)

Powrót do Hyde Park



Rozmowy na każdy temat, niekoniecznie o rowerach

klub książki 24h ;)

Postprzez Khaav » 29 sty 2013, o 09:26

A wiec piszcie o tym jakie ostatnio książki czytaliście
jakich lubicie autorów i dlaczego
jakie rodzaję książek i możecie nawet własne recenzje pisać ;)
A jeśli komuś nie pasują książki może równie dobrze pisać o swoim ulubionym filmie.
Wszystko dozwolone a spam tylko doda uroku :P
Obrazek
Obrazek
Khaav
-#KK24h
 
Posty: 513
Dołączył(a): 21 maja 2012, o 18:56
Lokalizacja: Kadzidło
Podziękował: 16
Otrzymał podziękowań: 79

Postprzez Pijący_mleko » 29 sty 2013, o 11:19

Ostatnio czytałem "Niuch" Pratchett'a .

Książki Prachett'a pełne humoru, pozwalają mi się odchamić.
Zapomnieć
o spotykanych ludziach, "nierozsądnych" ponad normę ,
nad którymi śmiać się czy płakać nawet nie wypada ...
oraz o popapranych sytuacjach życiowych.
Świat Dysku - wielotomowy Terry'ego Pratchett'a, którego akcja toczy się w świecie o kształcie dysku.

Dysk spoczywa na grzbietach czterech słoni stojących na skorupie A’Tuina – wielkiego żółwia płynącego przez wszechświat. Cykl opisuje nasz realny świat w krzywym zwierciadle, w zabawny, ironiczny i celny sposób komentując współczesną popkulturę czy politykę.
Czasami ŚD wydaje się bardziej logiczny , niż ten wokół nasz :)

Obecnie czytam :
"Czarna szabla" - Jacek Komuda
Fabuła toczy się w znajomej scenerii, wśród miejscowości , które zaliczałem rowerem w bieszczadzkiej przygodzie.
Może czasy inne, gdzie jeszcze krewka szlachta bywa, Rusini są na swoim, w dzicy pewnie jeszcze czarty i inne strachy się zachowały.
Czas inny ale góry znajome :)
Iść, ciągle iść, trafiać celnie
W zawianej piaskiem trawy ślad
Być sobą być niepodzielnie
Oczami dziecka mierzyć świat
Iść, ciągle iść w stronę słońca
W stronę słońca aż po horyzontu kres


Redaktor do moich postów by się przydał
Avatar użytkownika
Pijący_mleko
Moderator
 
Posty: 5033
Zdjęcia: 232
Dołączył(a): 5 cze 2009, o 14:57
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 1359
Otrzymał podziękowań: 2187

Postprzez humbert » 29 sty 2013, o 11:59

Niektórzy powiedzą, że to książki dla nastolatek - saga "Zmierzch"
Jako osoba studiująca "wampirologię stosowaną" nie mogłem pominąć ;) i całkiem wciągające, ale pod warunkiem, że się zmusimy do przeczytania pierwszej części do połowy przynajmniej.
rower to jest świat
Avatar użytkownika
humbert
-#KK24h
 
Posty: 153
Dołączył(a): 3 maja 2011, o 14:16
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 14
Otrzymał podziękowań: 40

Postprzez Panzerjager44 » 29 sty 2013, o 15:18

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=85xV-xwYsX0[/youtube]
tak mi się skojarzyło :)
Ja ostatnio czytałem instrukcję do regulatora ładowania E-tracer, Alles Klar - gramatyka j. niemieckiego, i jakąś historyczną o Heimwehr Danzig (nawet niezłą). Jakoś trudno mi znaleźć czas na coś porządnego więc trochę zazdroszczę, ale tylko trochę ;)
Książki mi się ostatnio kojarzą z karą 80 zł którą uiściłem w bibliotece i ze stroną chomikuj.pl (są tam lepsze pozycje niż w niejednej polskiej bibliotece). No cóż życie ... :) a i ten... upadek kultury :)
Life is too short to ride a shit bike
Avatar użytkownika
Panzerjager44
-#OCT
 
Posty: 1356
Zdjęcia: 157
Dołączył(a): 4 lip 2009, o 17:06
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 258
Otrzymał podziękowań: 142

Postprzez Endrjuu » 29 sty 2013, o 21:48

A ja skończyłem niedawno czytać serię Marcina Ciszewskiego, na którą składają się:
www.1939.com.pl
www.1944.waw.pl
Major
www.ru2012.pl
Moim zdaniem świetnie napisane książki, taka trochę historia alternatywna, "patriotic fiction", przyjemnie się czyta, bo i fabuła dobra, i bohaterowie konkretni.
Obrazek
Endrjuu
Bywalec
 
Posty: 73
Dołączył(a): 17 sty 2011, o 23:18
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 6
Otrzymał podziękowań: 9

Postprzez Panzerjager44 » 29 sty 2013, o 23:24

Ciekawa koncepcja, chociaż może niezbyt nowatorska, ale co tam przeczytałbym :)
Life is too short to ride a shit bike
Avatar użytkownika
Panzerjager44
-#OCT
 
Posty: 1356
Zdjęcia: 157
Dołączył(a): 4 lip 2009, o 17:06
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 258
Otrzymał podziękowań: 142

Postprzez Endrjuu » 30 sty 2013, o 00:22

Jak będę w domu mogę wypożyczyć, mam jeszcze Mróz tego samego autora, też dobry.
Obrazek
Endrjuu
Bywalec
 
Posty: 73
Dołączył(a): 17 sty 2011, o 23:18
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 6
Otrzymał podziękowań: 9

Postprzez Pijący_mleko » 30 sty 2013, o 08:20

Na tę serię i ja bym się kusił :)
Iść, ciągle iść, trafiać celnie
W zawianej piaskiem trawy ślad
Być sobą być niepodzielnie
Oczami dziecka mierzyć świat
Iść, ciągle iść w stronę słońca
W stronę słońca aż po horyzontu kres


Redaktor do moich postów by się przydał
Avatar użytkownika
Pijący_mleko
Moderator
 
Posty: 5033
Zdjęcia: 232
Dołączył(a): 5 cze 2009, o 14:57
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 1359
Otrzymał podziękowań: 2187

Postprzez karolbiegacz » 30 sty 2013, o 09:08

Ja ostatnio czytałem książkę pod tytułem "Być liderem" - Ryszarda Szurkowskiego i Krzysztofa Wyrzykowskiego :)
Avatar użytkownika
karolbiegacz
-#KK24h
 
Posty: 5113
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 28 lis 2009, o 19:24
Lokalizacja: Czarnowiec
Podziękował: 2095
Otrzymał podziękowań: 813

Postprzez lostpearl » 30 sty 2013, o 11:12

[album]1990[/album]
Czytałam ostatnio tę pozycję. Jak dla mnie - taka sobie, ale ... polecam fanatykom wszelkiej maści :)
Piasecki pokazał jak zapyziały, zakompleksiony i ze wszech miar podrzędny diabeł stał się odważnym i na zabój zakochanym wielbicielem pewnej idei.
Ba ... jak na fanatyka przystało ideę ową wcielał "z powodzeniem" w życie. Do czasu, aż przyszło mu żyć w tym życiu o jakim marzył.

Problem diabła polegał na tym, że uwierzył w to, co przeczytał. Wszelkie fantasmagorie i "iluzoteorie" są dobre, gdy owocem ich jest działalność artystyczna, satyryczna, czy jakaś inna hasająca sobie po scenie przed "wytrawnym" audytorium.

Kiedy świat fantasy łączy się z realem, mamy to co Piasecki zaserwował w "7 pigułkach Lucyfera" - piekło rechocze jak żaby w błocie, a biedne ludziki skaczą jak plastikowe nakręcane zabaweczki :)

Miłej lektury :D
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ym5AQ5DfuU4[/youtube]
Avatar użytkownika
lostpearl
-#OCT
 
Posty: 560
Zdjęcia: 17
Dołączył(a): 28 sie 2010, o 08:59
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 52
Otrzymał podziękowań: 66

Postprzez Endrjuu » 4 lut 2013, o 14:44

Jakby ktoś chciał te wyżej wymienione książki, to mogę udostępnić, bo w końcu przyjechałem do domu na trochę,
Obrazek
Endrjuu
Bywalec
 
Posty: 73
Dołączył(a): 17 sty 2011, o 23:18
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 6
Otrzymał podziękowań: 9

Postprzez Pijący_mleko » 4 lut 2013, o 14:47

A jak Cię złapać ?

Czy pająków pod okładką nie znajdę :)


Ps
czytam teraz:
Tryumf Lisa Reinicke
Pilipiuka

Kolejny tom już mniej ciekawszy od tomu pierwszego.
Interesuje mnie jednak jak ta historia się skończy :)
Iść, ciągle iść, trafiać celnie
W zawianej piaskiem trawy ślad
Być sobą być niepodzielnie
Oczami dziecka mierzyć świat
Iść, ciągle iść w stronę słońca
W stronę słońca aż po horyzontu kres


Redaktor do moich postów by się przydał
Avatar użytkownika
Pijący_mleko
Moderator
 
Posty: 5033
Zdjęcia: 232
Dołączył(a): 5 cze 2009, o 14:57
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 1359
Otrzymał podziękowań: 2187

Postprzez Endrjuu » 7 lut 2013, o 20:24

Pijący_mleko napisał(a):A jak Cię złapać ?

Czy pająków pod okładką nie znajdę :)



Pająki są bezpecznie zamknięte w swoich pojemnikach, więc nie ma się czego obawiać.
Złapać mnie można w dowolnym punkcie miasta, po wcześniejszym umówieniu, albo w mieszkaniu na Korczaka, jak kto woli. ;)
Obrazek
Endrjuu
Bywalec
 
Posty: 73
Dołączył(a): 17 sty 2011, o 23:18
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 6
Otrzymał podziękowań: 9

Postprzez lostpearl » 9 lut 2013, o 22:05

Ja też przeczytałam i czytam, ale ... cóż to przy Panuj jojasu, który powiedział, że gdyby miał wypowiedzieć się w tym temacie, to wszystkim pospadałyby kapcie i serwer padłby.
... ale skoro jojas tyle przeczytał i jest jaki jest, to znaczy, że trzeba zadać sobie oto pytania:
1. Do czego prowadzi czytanie?
2. Czy czytając więcej, widzi się więcej, czy mniej niż potencjalny szary?
3. Czy leżenie leniem na tapczanie i dręczenie przy tym szarych komórek na coś się w życiu przydaje?
4. Mam jeszcze dużo czy i dlaczego?, ale boli mnie krzywy kręgosłup, więc idę sobie ...
Avatar użytkownika
lostpearl
-#OCT
 
Posty: 560
Zdjęcia: 17
Dołączył(a): 28 sie 2010, o 08:59
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 52
Otrzymał podziękowań: 66

Postprzez humbert » 9 lut 2013, o 22:55

czytanie to rozwijanie swojego człowieczeństwa i ćwiczenie mięśnia mózgowego. Nie tylko mocne nogi się liczą
rower to jest świat
Avatar użytkownika
humbert
-#KK24h
 
Posty: 153
Dołączył(a): 3 maja 2011, o 14:16
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 14
Otrzymał podziękowań: 40

Postprzez lostpearl » 12 lut 2013, o 10:11

humbert napisał(a):czytanie to rozwijanie swojego człowieczeństwa i ćwiczenie mięśnia mózgowego. Nie tylko mocne nogi się liczą

Nie zawsze zachowania "oczytanych" nazwałabym ludzkimi. Nie wystarczy czytać - trzeba rozumieć. Jeśli się nawet "rozumie", to można rozumieć różnie i do wielorakich dojść wniosków, a potem czynów, które nie zawsze chlubne są, choć człowiekiem uczynione.

A mocne nogi - to mocne nogi. Nawet jeśli nie wiesz jaki możesz zrobić z nich użytek, to przynajmniej nieźle wyglądają :) No chyba, że są "przemocne" - wtedy wyglądają mniej ładnie.
Avatar użytkownika
lostpearl
-#OCT
 
Posty: 560
Zdjęcia: 17
Dołączył(a): 28 sie 2010, o 08:59
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 52
Otrzymał podziękowań: 66

Postprzez humbert » 12 lut 2013, o 11:23

Nie zawsze zachowania "oczytanych" nazwałabym ludzkimi. Nie wystarczy czytać - trzeba rozumieć. Jeśli się nawet "rozumie", to można rozumieć różnie i do wielorakich dojść wniosków, a potem czynów, które nie zawsze chlubne są, choć człowiekiem uczynione.


no takie rozważania to już po przeczytaniu Bachtina czy innych... Pozdrawiam
rower to jest świat
Avatar użytkownika
humbert
-#KK24h
 
Posty: 153
Dołączył(a): 3 maja 2011, o 14:16
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 14
Otrzymał podziękowań: 40

Postprzez lostpearl » 12 lut 2013, o 11:58

humbert napisał(a):
Nie zawsze zachowania "oczytanych" nazwałabym ludzkimi. Nie wystarczy czytać - trzeba rozumieć. Jeśli się nawet "rozumie", to można rozumieć różnie i do wielorakich dojść wniosków, a potem czynów, które nie zawsze chlubne są, choć człowiekiem uczynione.


no takie rozważania to już po przeczytaniu Bachtina czy innych... Pozdrawiam


Pozdrawiam pozdrawiającego. Co do rozważań, to widzę, że dorobiłeś się w tym temacie fanclubu :D, czyli ktoś rozważa co jest pisane. Oczywiście nie znaczy to, że rozumie, co jest przekazywane :P
Słuchanie aktywne jest trudne - nie zawsze mówiący wie co ma na myśli :p
Avatar użytkownika
lostpearl
-#OCT
 
Posty: 560
Zdjęcia: 17
Dołączył(a): 28 sie 2010, o 08:59
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 52
Otrzymał podziękowań: 66

Postprzez jojas » 12 lut 2013, o 12:54

No to chyba pójdę do piwniczki bo na trzeźwo nie bardzo rozumiem.
jojas
Stały Bywalec
 
Posty: 1363
Zdjęcia: 837
Dołączył(a): 15 maja 2010, o 00:00
Lokalizacja: Ostrołeka
Podziękował: 110
Otrzymał podziękowań: 458

Postprzez Panzerjager44 » 12 lut 2013, o 12:59

O właśnie ! :) Brakuje tu klubu dotyczącego tej pięknej tematyki. Te książki to dla mnie zbyt skomplikowane....
Life is too short to ride a shit bike
Avatar użytkownika
Panzerjager44
-#OCT
 
Posty: 1356
Zdjęcia: 157
Dołączył(a): 4 lip 2009, o 17:06
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 258
Otrzymał podziękowań: 142

Następna strona

Powrót do Hyde Park

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron