Skrzyżowanie z ulicą Legionową:
Skrzyżowanie z drogą dojazdową do szpitala:
W związku z powyższym złożyłem pismo do Urzędu Miasta ws. uzupełnienia oznakowania poziomego. Treść pisma:
Dotyczy: uzupełnienia oznakowania na drodze rowerowej wzdłuż ulicy Księdza Antoniego Pęksy oraz al. Księdza Jerzego Popiełuszki.
Zwracam się z prośbą o uzupełnienie oznakowania poziomego w postaci przejazdów rowerowych w następujących miejscach:
1. Skrzyżowanie ulicy Księdza Antoniego Pęksy z ulicą Legionową
2. Skrzyżowanie alei Księdza Jerzego Popiełuszki z drogą dojazdową do szpitala
W obecnej chwili oznakowanie jest niekompletne, przez co droga rowerowa nie ma zachowanej ciągłości na skrzyżowaniach w ww. miejscach. Miejsca te są oznakowane znakami pionowymi D-6b (przejście dla pieszych i przejazd dla rowerzystów), ale na jezdni są wyłącznie przejścia dla pieszych. Obecne oznakowanie nie jest jednoznaczne i może prowadzić do niebezpiecznych zachowań, zarówno ze strony rowerzystów poruszających się drogą rowerową jak i pojazdów korzystających z jezdni.
W związku z powyższym proszę o dostosowanie oznakowania, w postaci namalowania przejazdów rowerowych na wymienionych w piśmie skrzyżowaniach.
W razie, gdyby wyżej wymieniona droga rowerowa nie leżała w Państwa kompetencjach, proszę o przesłanie mojego pisma do właściwej komórki urzędu zgodnie z zapisami artykułu 9 Kodeksu Postępowania Administracyjnego.
Proszę o odpowiedź listem zwykłym, bez zwrotnego potwierdzenia odbioru, w terminie wynikającym z art. 35 KPA oraz informowanie mnie o działaniach podejmowanych w powyższej sprawie.
Otrzymałem następującą odpowiedź:
Tak więc znowu urzędnicy nagle zobaczyli, że według przepisów przejście dla pieszych musi mieć minimum 4 metry, a przejazd 2 metry i na ulicy Legionowej się to nie zmieści. Ciekawe dlaczego nie zauważyli tego przy projektowaniu Obwodnicy, która była budowana od zera i było tam wystarczająco dużo miejsca, aby zaprojektować to w sposób, aby spełnić wymaganie dotyczące minimalnej szerokości. Przecież przepisy w tamtej chwili były takie same, nic się w tej kwestii nie zmieniło. Oczywiście podczas odbioru inwestycji był tam wymalowany przejazd i zbyt wąskie przejście dla pieszych i wtedy żadna z osób odpowiedzialnych za inwestycję nie zauważyła żadnej niezgodności z przepisami.
Jakieś propozycje co do odpowiedzi dla Urzędu Miasta?