Przegląd ciągu pieszo-rowerowego w Olszewo Borkach

Powrót do Ścieżki rowerowe



Wszystko na temat ścieżek rowerowych w naszym mieście

Przegląd ciągu pieszo-rowerowego w Olszewo Borkach

Postprzez adm » 30 lip 2010, o 13:56

Przegląd drogi dla rowerów i pieszych w Olszewo Borkach.

Filmik z przejazdu:


"Dobrze" widoczne oznakowanie drogi rowerowej, jadąc od strony Ostrołęki. Aby się na nią dostać trzeba przejechać przez podwójną linię ciągłą:
721

Niebezpeczne spadki na skraju drogi. Bardzo niebezpieczne zimą, gdy drogi są śliskie, można ześlizgnąć się wprost pod jadący samochód:
722 723

Oczywiście, każdy wjazd na posesję ważniejszy od zachowania ciągłości drogi rowerowej. Rowerzysta musi co kilka metrów podjeżdżać w górę i w dół, co nie jest zbyt komfortowe. Dodatkowo jazda z prędkością powyżej 20 km/h grozi oderwaniem przedniego koła od nawierzchni, co raczej nie jest zbyt bezpieczne:
724 725 726 727 728 729

Przejazd rowerowy zmusza rowerzystę do wyhamowania do 0 km/h i skakania po wysokich krawężnikach:
730 731 732 733

Nie mówiąc już o tym, że przejazd jest poprowadzony w taki sposób, że bardzo ogranicza widoczność i kierowca samochodu wyjeżdżający z bocznej drogi może nie zauważyć rowerzysty:
734

Jak widać na tym przejeździe można było zlikwidować krawężnik (choć nie do końca), ale widoczność jest również bardzo ograniczona:
735

Stan nawierzchni w niektórych miejscach nie wymaga komentarza (droga wybudowana została niecały rok temu):
736

Dodatkowo ta droga rowerowa nie spełnia założeń dokumentu "Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego Gminy Olszewo - Borki, Powiat Ostrołęcki, Woj. Mazowieckie":
§ 80. Dla realizacji ścieżek rowerowych wzdłuż dróg publicznych i wewnętrznych, ustala
się następujące warunki, zasady i standardy zagospodarowania:
[...]
szerokość ścieżki rowerowej, jeśli jest realizowana jako ciąg pieszo - rowerowy,
tj. ścieżki rowerowe, z których mogą korzystać również piesi, nie może być
mniejsza niż:
a) 2,5 m. dla ciągów, na których ruch rowerów jest jednokierunkowy,
b) 3,0 m. dla ciągów, na których ruch rowerów jest dwukierunkowy,

Źródło: http://www.olszewo-borki.pl/index.php?option=com_remository&Itemid=73&func=fileinfo&id=9


Podsumowując, jest to kolejna droga rowerowa pozbawiona jakiegokolwiek sensu. Bo jaki jest sens budowania drogi rowerowej w miejscu, gdzie ruch samochodowy jest znikomy. W godzinach szczytu (po 16:00) przez około 30 minut przejechało mniej niż 20 samochodów, z których żaden nie jechał szybciej niż 50 km/h.
Dodatkowo ta droga jest zbudowana w taki sposób, że zamiast poprawiać bezpieczeństwo, nie mówiąc już o komforcie jazdy jest zupełnie odwrotnie.

Nie ma co się dziwić, że rowerzyści niechętnie korzystają z tej (i nie tylko tej) drogi rowerowej. Przez około pół godziny przejechało kilkunastu rowerzystów, a tylko dwóch z nich wybrało przejazd drogą rowerową (nie wiadomo czy z własnego wyboru, czy z obawy przed mandatem).

Przez takie drogi kierowcy później narzekają na rowerzystów: "Dlaczego ten rowerzysta jedzie ulicą, skoro obok ma taką piękną, nową drogę rowerową?"


737
Koniec drogi rowerowej - nareszcie można zjechać na ulicę.
+++
Avatar użytkownika
adm
Administrator
 
Posty: 384
Zdjęcia: 270
Dołączył(a): 16 sie 2008, o 18:41
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 159
Otrzymał podziękowań: 222
Rower: Kross Raven Steppen

Postprzez Belkotnik » 20 gru 2010, o 00:16

Witam.
Odpowiedz na ostatnie pyatnia jest bardzo prosta. Starając się o dotacje unijne gminy są zmuszone na uwzględnianiu w projektach wszelkiej maści ścierzek roweroych tudzież elementów poprawiających bezpieczeństwo ruchu. Jeżeli wciśnie się takie cudo w projekt to zysuje on sporo pkt do góry i jest szansa na dofinansowanie. Więc w tym przypadku zapewne tak było. Zastanawia mnie tylko brak pasa zieleni oddzielającego scieżkę od jezdni. Z tego co wiem to powinna być strefa buforowa pomiędzy tymi dwoma elementami.
Najbardziej podobało mi sie skrzyżowanie z zamkniętą wodąi wyniesionymi krawężnikami. A fale na chodniku są wynikeim robienia na odpierd....... niwelety jezdni. Jeśli by się ją opuciło o 10 cm w dół to cały chodnik był by w jednym poziomie a jednynie pasek 1 m był by pochyloty tyle tylko że do tego potrzebny jest trawnik oddzieljący scieżkę rowerową/chodnik od jezdni (rozwiązanie takie macie na uli 11 Listopada).
PS. Kolejnym majstersztykiem przy staraniu się o dofiansowanie z unii jest nazywanie drogi (nawet tej o najniżsej kategori z wioski do wioski) jako obwodnica bądz droga transportu rolniczego. Co poradzić takie życie, a potem mamy obwodnicę o szerokości 4,5 m po któej bydło sie gania :)
Belkotnik
Nowy
 
Posty: 9
Dołączył(a): 28 lis 2009, o 14:29
Lokalizacja: Ostrołęka
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 1


Powrót do Ścieżki rowerowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron